RIAAmnestia - szansą dla "piratów"
Użytkownicy sieci P2P mają szansę uniknięcia kary za ściąganie muzyki, jeżeli przyznają się do błędu i zobowiążą do zniszczenia nielegalnie pobranej muzyki oraz zrezygnują z kontynuowania tego procederu. Recording Industry Association of America przygotowuje amnestię, która obejmie "ściągaczy" muzyki, ale warunki jakie trzeba spełnić aby uniknąć kary, trudne do spełnienia.
Użytkownik będzie musiał się podpisać pod dokumentem, który będzie zobowiązywał m.in. do:
- zniszczenia wszelkich płyt CD jakie nagrał użytkownik,
- usunięcia wszystkich plików z muzyką, które RIAA uzna za nielegalne,
- rezygnacji z uczestnictwa w "nielegalnej" wymianie plików.
Do formularza trzeba będzie załaczyć także swoje zdjęcie
W zamian za podpisanie takiego dokumentu, użytkownik zostanie zwolniony z wszelkiej odpowiedzialności za nielegalne pobieranie muzyki, związanej z przyszłymi akcjami RIAA skierowanymi przeciwko osobom korzystającym z sieci P2P. Z możliwości skorzystania z amnestii zostały wykluczone osoby, przeciwko którym już wkrótce rozpoczną się pierwsze procesy sądowe. Jak podaje RIAA, w ciągu dwóch najbliższych tygodni rozpoczną się procesy aż 1600 osób, które wymieniały muzykę m.in. za pośrednictwem sieci Kazaa, czy Morpheus.
(4D)