Zbadali niewidoczną stronę Księżyca. Naukowcy zdumieni

Niewidoczna strona Księżyca od dekad wzbudza fascynację naukowców. Wraz z postępem nauki zdobyliśmy możliwości lepszego poznania jej tajemnic. Jedną z nich odkryli właśnie chińscy badacze, którzy przynoszą najnowszą analizę próbek skał z niewidocznej strony Księżyca. Co udało im się odkryć?

Chińscy naukowcy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Pierwsze dane wskazują na coś zaskakującego
Chińscy naukowcy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Pierwsze dane wskazują na coś zaskakującego123RF/PICSEL
Chińscy naukowcy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Pierwsze dane wskazują na coś zaskakującego
Chińscy naukowcy zbadali próbki z niewidocznej strony Księżyca. Pierwsze dane wskazują na coś zaskakującego123RF/PICSEL

Pierwsze próbki z niewidocznej strony Księżyca

W maju br. Chiny dokonały jednej z najważniejszych misji kosmicznych w historii ludzkości - Chang'e 6. Trwająca od 3 maja do 25 czerwca, polegała na wylądowaniu lądownikiem po niewidocznej stronie Księżyca, po raz pierwszy zabrania stamtąd próbek powierzchni i powrót na Ziemię.

Lądownik Chang'e 6 pobrał fragmenty sprzed ok. 4,2 mld lat. Zostały zbadane radiologicznie przez ekspertów z Chińskiej Akademii Nauk w Pekinie. I od razu przyniosły duże zaskoczenie, ujawniając znaczące informacje nie tylko na temat niewidocznej strony Księżyca, ale także całego naszego satelity.

Niewidoczna strona Księżyca różni się od pozostałej części satelity

Mierząc liczbę izotopów Chińczycy znaleźli ślad dużej aktywności wulkanicznej na zebranych fragmentach. Wiele ziarenek pyłu pochodziło z erupcji i lawy, która miała miejsce na niewidocznej stronie Księżyca.

Do tej pory astronomowie dobrze znali wulkaniczną aktywność Księżyca, jednak tylko po widzialnej stronie. Próbki zebrane w misji Chang'e 6 dokonują przełomu, jeśli chodzi o badanie geologiczne niewidocznej strony. Okazuje się bowiem, że aktywność wulkaniczna na niej mogła być taka sama jak z widocznej części Księżyca. Wcześniej natomiast podejrzewano, że grubsza skorupa księżycowa po drugiej stronie zapobiega erupcjom wulkanicznym.

Po analizie próbek z niewidocznej strony Księżyca chińscy naukowcy byli w stanie zidentyfikować ostatnie wybuchy wulkanu na ok. 2,83 mld lat temu. To dowód na to, jak długo na Księżycu miały miejsce aktywne procesy wulkaniczne, dający wgląd w historię naszego naturalnego satelity. Chińczycy wskazują, że moment ustabilizowania się aktywności wulkanicznej na Księżycu mógł być także związany ze zmniejszeniem intensywności uderzeń w jego powierzchnię kosmicznych obiektów.

Dalsze badania Księżyca odsłaniają jego tajemnice

Chińscy naukowcy zauważają także, że powierzchnia niewidocznej strony Księżyca znacząco różni się od tej widocznej i za tym po części stać mogą właśnie erupcje wulkaniczne. Na niewidocznej stronie Księżyca na ok. 30 proc. terenów znajduje się bazalt, skała powstała poprzez zalanie powierzchni lawą. Na widocznej stronie bazalt znajduje się na ok. 2 proc. powierzchni. Chińska Akademia Nauk twierdzi, że dalsze badanie tych próbek zwiększy zrozumienie ewolucji Księżyca, a to może się przełożyć na łatwiejszą kolonizację naszego naturalnego satelity. Coś, co Chińczycy traktują jako priorytet, zapowiadając wysłanie pierwszych ludzi na Księżyc na początku następnej dekady.

Czy sztuczna inteligencja jest niebezpieczna?Polsat
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas