SCO: Teraz Google
SCO nie ustaje w swoich wysiłkach wytępienia wszystkiego co "narusza "ich" prawa autorskie". Po IBM, Novellu i linuksowcach tym razem na celowniku SCO znalazła się popularna wyszukiwarka Google. SCO nie zaatakowało jej jednak aż tak ostro jak poprzedników.
Wystapiło bowiem do Google z "ofertą płacenia za licencję" i zaproponowało negocjację ceny. Wbrew wcześniejszym pogłoskom SCO nie zamierza na razie pozywać Google, które na swoich 10,000 serwerach ma zainstalowanego Uniksa.