Startuje system zwalczający dziecięcą pornografię

W Polsce wprowadzony zostanie globalny system CETS (Child Exploitation Tracking System) służący do usprawnienia śledzenia i szybkiego reagowania na przestępstwa przeciwko dzieciom, m.in. pornografii dziecięcej w internecie.

Internet bezpieczny dla nieletnich    fot.  Brad Martyna
Internet bezpieczny dla nieletnich fot. Brad Martynastock.xchng

Steve Ballmer wraz z Komendantem Głównym Policji gen. insp. Andrzejem Matejukiem złożyli podpisy pod umową licencyjną, na mocy której polska Policja zostanie włączona do globalnego systemu CETS. Polska jest dziesiątym krajem na świecie, który dołączył do systemu CETS.

- Microsoft jest głęboko przekonany o konieczności współpracy z rządami, organizacjami branżowymi i grupami konsumenckimi w celu uczynienia internetu bezpiecznym miejscem, zwłaszcza dla dzieci. Jesteśmy zdecydowani odgrywać aktywną rolę w tych pracach i dlatego stworzyliśmy specjalny system do śledzenia przypadków wykorzystywania dzieci (CETS - Child Exploitation Tracking System). Pomaga on eliminować z sieci zagrożenia, których dzieci mogłyby paść ofiarą. Mechanizm ten został wdrożony przez organy odpowiedzialne za egzekwowanie prawa w krajach na całym świecie, a dziś z dumą rozpoczynamy partnerską współpracę z polską Policją nad wdrożeniem systemu CETS w Polsce - mówi Steve Ballmer, prezes Microsoft Corporation.

Child Exploitation Tracking System został stworzony przez firmę Microsoft we współpracy

z Kanadyjską Policją. Analizy oraz praktyczne wykorzystanie CETS wykazują, że system przyspiesza prowadzenie śledztw nawet o 80 procent. Jego działanie polega na monitorowaniu sieci w poszukiwaniu dziecięcej pornografii, zbieraniu danych o publikowanych materiałach, przestępcach, którzy umieszczają zdjęcia i filmy, a także osobach kupujących takie treści.

System potrafi łączyć ze sobą różne wątki w całość. Zebrane dane i analizy dostępne są w ramach systemu CETS służbom bezpieczeństwa krajów współpracujących w ramach projektu. W ten sposób policja w wielu krajach szybciej i sprawniej może docierać do osób rozpowszechniających nielegalne treści w internecie. Dotychczas Microsoft zainwestował w stworzenie tej aplikacji ponad 11 milionów dolarów.

System CETS jest udostępniany organom ścigania przez Microsoft bezpłatnie. Kod systemu CETS jest otwarty, co powoduje, że cały czas jest on rozwijany i dostosowywany do specyficznych potrzeb i funkcjonalności związanych z gromadzeniem, przeszukiwaniem oraz wymianą danych w obszarze przestępstw przeciwko nieletnim w sieci. Prace nad nim trwały przez dwa lata. Po raz pierwszy Microsoft poinformował o pierwszym wdrożeniu w kwietniu 2005 roku.

Obecnie CETS jest wykorzystywany przez agencje bezpieczeństwa i policje w takich krajach jak: Australia, Brazylia, Chile, Hiszpania, Indonezja, Kanada, Rumunia, Wielka Brytania i Włochy. W kolejnych 13 krajach prowadzone są prace pilotażowe i wdrożeniowe.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas