Sztuczna inteligencja w roli reżysera. Generuje... własny serial
Wiemy już, że AI potrafi pisać wypracowania czy pisma urzędowe. Generuje też obrazy, tworzy muzykę i czyta książki w Apple Books. Poradzi sobie nawet ze sprawianiem, abyśmy podczas rozmowy online zawsze utrzymywali kontakt wzrokowy z rozmówcą. To oczywiście nie koniec jej umiejętności. Tym razem generuje własny serial, transmitując go na popularnej platformie.
Sztuczna inteligencja zabiera się za tworzenie seriali. Na Twitchu pojawił się kanał "watchmeforever", na którym transmitowana jest produkcja "Nothing, Forever". Tytuł ten naśladuje sitcom z lat 90. o nazwie "Kroniki Seinfelda", w którym grupa przyjaciół dyskutuje o wydarzeniach ze swojego życia. Serial ten był swego czasu znany jako "serial o niczym".
Mismatch Media, które stoi za stworzeniem programu, do pisania scenariuszy wykorzystuje GPT-3 od Open AI. Według firmy wszystko, co można zobaczyć, usłyszeć lub doświadczyć w serialu, z wyjątkiem grafiki oraz nagrań śmiechu, jest generowane komputerowo przez uczenie maszynowe i algorytmy AI.
Główny bohater serialu, Larry, jest komikiem. Możemy obserwować jego występy, przerywane scenami, jakie odbywają się w jego mieszkaniu. W produkcji pojawiają się też ujęcia z zewnątrz wygenerowanej komputerowo nowojorskiej kamienicy. Pozostali bohaterowie to Fred, Yvonne oraz Kackler. Nie należy się jednak spodziewać niesamowicie ambitnej fabuły, nie o to zresztą w tym chodzi. Jedną z przykładowych scen ukazujących klimat tytułu, jest ta, w której bohaterowie rozmawiają o nowym kocie Yvonne. Ta chwali się, że nazwała go Pan Pickles, a jej znajomi... robią różne aluzje do pikli i karmienia zwierzęcia ogórkami.
W założeniu serial miał być cały czas transmitowany, a treść generowana na bieżąco. Dostęp do niego mieli wszyscy, którzy znali nazwę kanału na Twitchu — również ci, jacy nie posiadali konta na platformie. Serial cieszył się popularnością, w piątek miał od 11600 do 12500 widzów w ciągu dnia.
Niestety, najwyraźniej "Nothing, Forever" nie spodobało się administracji Twitcha. Gdy wejdziemy na kanał watchmeforever, zobaczymy informację, że "kanał jest tymczasowo niedostępny z powodu naruszenia wytycznych dotyczących społeczności lub warunków korzystania z usługi Twitcha". Niewykluczone jednak, że niedługo znów będziemy mogli oglądać tę niecodzienną produkcję.