Talibowie na haku

Strona WWW należąca misji afgańskiej przy ONZ została wczoraj dwukrotnie zhackowana. Najpierw włamali się tam hackerzy rosyjscy i zastąpili stronę główną "listem gończym" z podobizna Osamy bin Ladena, a po kilku godzinach hackerzy amerykańscy podmienili zawartość tej strony na reprodukcję dokumentu FBI określającą podejrzanych o zamach.

"Cyberwojna" zdaje się eskalować. Na jednej z list dyskusyjnych w USA pojawiło się wezwanie do zablokowania lub usunięcia wszystkich stron arabskich z serwerów w USA

CurrentNet
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas