Trafił do więzienia - przeklinał w sieci
Przeklinasz w internecie? Uważaj, możesz trafić za to do więzienia. Taki los spotkał pewnego nastolatka, który zignorował na forum ostrzeżenia admina.
Okazuje, że przeklinanie w sieci może nie wyjść na zdrowie. Przekonał się o tym 15-letni autor wulgarnych treści na jednym z ukraińskich czatów. Został za to skazany przez sąd w Zaporożu, na wschodniej Ukrainie, na 15 dni aresztu.
Sąd uznał, że chłopak, przeklinając na czacie, dopuścił się naruszenia porządku publicznego. Oliwy do ognia dolał fakt, że nieletni nie reagował na ostrzeżenia administratora czatu, na którym "rzucał mięsem".
Chłopak nie pracuje, więc nie ma z czego zapłacić grzywny, dlatego sąd uznał, że na 15 dni zmieni dotychczasowe miejsce zamieszkania na lokalne więzienie. Z kolei innego autora internetowych treści, tym razem egipskiego blogera, sąd skazał aż na 4 lata więzienia. Kareem Amer, bo o nim mowa, został skazany za wyrażanie swoich myśli na autorskim blogu.
Aby uwolnić blogera, powstała inicjatywa Free Kareem Coalition - sojusz, który skupia młodych blogerów i studentów wspierających wolność słowa i myśli.
"W dniu 6 listopada Kareem Amer został zwolniony z więzienia Al Arab Borj. Został zatrzymany przez Służbę Bezpieczeństwa w Aleksandrii, gdzie jest bity i nadal przetrzymywany" - możemy przeczytać w notce na stronie Free Kareem.
Mariusz Kosakowski
