Warner Brothers zatrudni szpiega

Zgodnie z tym, co napisano w pewnym ogłoszeniu o pracę, wytwórnia Warner Brothers szuka świeżo upieczonego studenta do wykonywania brudnej roboty skierowanej przeciwko tym, którzy rozpowszechniają pliki w internecie.

Warnet Brothers, producent takich hitów ekranu jak "Nico" czy "Włamywaczka", pomimo zwiększających się wpływów w budżecie, uważa, że wciąż przegrywa wojnę z tymi, którzy dopuszczają się naruszania praw autorskich. Jednak zamiast mądrze przeciwdziałać piractwu, firma wpadła na wątpliwy pomysł, by zatrudnić studenta, który ma pomóc wytwórni w bezowocnej dotąd walce przeciwko osobom bezprawnie rozpowszechniającym w internecie pliki objęte prawami autorskimi.

Podobnie, jak w przypadku innych genialnych pomysłów, które wylęgły się na samym szczycie zarządu tej wytwórni medialnej, głupota szczegółów dotyczących tego planu przeraża, ale i tłumaczy kiepską jakość wyprodukowanych przez Warner Brothers filmów. Wspomniana oferta głosi bowiem, że szczęściarz, który dostanie tę pracę, zgarnie wynagrodzenie w wysokości 17,5 tysiąca funtów. Jednak za tę cenę będzie musiał zmierzyć się ze upokorzeniem, jakie niesie praca dla tej firmy poprzez rozpowszechnianie w internecie plików objętych prawami autorskimi, w celu złapania innych osób trudniących się tym zajęciem.

Reklama

Praca wymaga, aby osoba ta była na bieżąco z informacjami przekazywanymi sobie przez internautów w pokojach IRC, na forach o tematyce rozpowszechniania plików oraz na wielu innych podobnych stronach. Jednak z tego, jak firma sformułowała ogłoszenie, widać jasno, dlaczego nie może ona wygrać wojny przeciwko piractwu. Szuka ona bowiem osoby "orientującej się w dziedzinie IT", która posiada "doświadczenie w zakresie internetu, a szczególnie protokołów peer". Niestety, wygląda na to, że autor ogłoszenia nie miał wielkiego pojęcia, o czym pisze. Domyślamy się, że może chodziło mu o protokoły peer-to-peer, leżące u podstawy działania programów takich, jak Bittorrent.

Warner Brothers, podobnie jak inne wytwórnie, nie rozumie jednak podstawowego powodu, dla którego większość ludzi jest zmuszona do korzystania z nielegalnych kopii. Zamiast obniżyć ceny biletów na filmy czy kopii DVD zatrudnia ona szpiega do walki z tymi, którzy poszliby do kina, gdyby jakość pokazów była warta ich ceny.

PCArena.pl
Dowiedz się więcej na temat: pliki | Warner Brothers
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy