Wspierają swój kraj

Na skutek trwającej od kilku miesięcy wojny na Bliskim Wschodzie - Izrael traci jedno ze swoich głównych źródeł dochodu. Do Ziemi Świętej przestali bowiem prawie przyjeżdżać turyści. Ponieważ sytuacja taka może zachwiać gospodarką - żydowska diaspora w USA wymyśliła sposób na nowe źródło dochodów.

Na skutek trwającej od kilku miesięcy wojny na Bliskim Wschodzie - Izrael traci jedno ze swoich głównych źródeł dochodu. Do Ziemi Świętej przestali bowiem prawie przyjeżdżać turyści. Ponieważ sytuacja taka może zachwiać gospodarką - żydowska diaspora w USA wymyśliła sposób na nowe źródło dochodów.

Zwróciła się bowiem do wszystkich osób związanych z Izraelem, aby kupowały jak najwięcej w sklepach internetowych, które mają siedzibę w Izraelu. Koordynatorem akcji jest Jane Scher, która stworzyła specjalny serwis zawierający opisy takich sklepów i linki do nich. "To jest coś co możemy zrobić dla swojego kraju. Jeśli milion Żydów dokona zakupów na 100 USD - to już da 100 milionów USD dla Izraela" - powiedziała 45-letnia Scher

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy