Yahoo! i porno w wynikach wyszukiwania
Pornograficzne zdjęcia w wynikach wyszukiwania to codzienność. Pikantne grafiki mogą jednak zdziwić osobę, która szukając zdjęć słodkiego szczeniaka, trafia na obsceniczne obrazy. Takie rzeczy tylko w Yahoo!
Święta to czas cudów. W tym roku jest ich całkiem dużo, także w Sieci. Najpierw ofiarą hakerów padła znana sieć blogów, teraz wzięto na celownik portal Yahoo!. Problem dotyczył automatycznie generowanych wyników wyszukiwania grafiki umieszczanych wśród linków tekstowych (panel Web).
Dość niewyraźne fotografie, które przedstawiały współżyjąca parę, jakimś cudem zostały zintegrowane z miniaturkami graficznymi widocznymi w wynikami wyszukiwania. Żeby było śmieszniej, to samo obsceniczne zdjęcie pojawiało się po kliknięciu różnych, na pozór niewinnych miniatur.
Ten psikus może być wynikiem działań hakerów lub byłego niezadowolonego pracownika. Yahoo! doraźnie usunęło "usterkę", prace realizowane wspólnie z Microsoftem jeszcze trwają. "Yahoo! ma obecnie problemy z wynikami wyszukiwania grafiki. Razem z Microsoftem pracujemy nad tym, aby jak najszybciej usunąć problem. Rozumiemy, że może to się wiązać z pewnymi niedogodnościami, za które przepraszamy" - czytamy w komunikacie Yahoo!
Mariusz Kosakowski
