Z konfiskaty na aukcję

16-calowa maczeta oraz granat ręczny - zarekwirowane na lotnisku w Pennsylwanii przedmioty trafiają na aukcje internetowe. Oczywiście nie wszystkie.

Tasak i granat - czego to ludzie nie wniosą na pokład samolotu
Tasak i granat - czego to ludzie nie wniosą na pokład samolotuAFP

Oczywiście nie wszystko nadaje się do sieci. Ręczny granat oraz 16-calowa maczeta nie trafią na aukcję, reszta przedmiotów radzi sobie znacznie lepiej. Według pracowników, 98 proc. przedmiotów znajduje swoich nabywców.

Nie podano, ile na zarekwirowanych, a potem sprzedanych rzeczach zarabiają mieszkańcy Pennsylwanii.

INTERIA.PL/AFP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas