Bez IBM: Brydż z dziadkiem

Do brydża potrzeba czterech partnerów. W określonych okolicznościach może być ich trójka, co jest określane mianem gry "z dziadkiem". Taka sama sytuacja powstała w związku z opracowaniem tzw. CPRM (Copy Protection for Recordable Media), czyli czwórporozumienia: Intel, Matsushita-Panasonic, Toshiba i IBM - starającego się wprowadzić kontrowersyjne zabezpieczenie przed kopiowaniem zawartości twardych dysków.

Do brydża potrzeba czterech partnerów. W określonych okolicznościach może być ich trójka, co jest określane mianem gry "z dziadkiem". Taka sama sytuacja powstała w związku z opracowaniem tzw.  CPRM (Copy Protection for Recordable Media), czyli czwórporozumienia: Intel, Matsushita-Panasonic, Toshiba i IBM - starającego się wprowadzić kontrowersyjne zabezpieczenie przed kopiowaniem zawartości twardych dysków.

W tej chwili nad zabezpieczeniem pracuje już tylko trójka. Najbardziej doświadczony w tej dziedzinie IBM wycofał się, twierdząc, że "zabawa? Nie ma sensu, gdyż proponowane przez tzw. komitet T.13 zmiany w nowym standardzie ATA są zupełnie wystarczające. Nie bez wpływu na decyzję potentata były także liczne protesty użytkowników twardych dysków

CNET
Dowiedz się więcej na temat: IBM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy