Europejska premiera Nintendo Wii

Do europejskich sklepów trafiła najnowsza konsola Nintendo - Nintendo Wii. Nintendo, w przeciwieństwie do Sony i Microsoft, stawia nie na HD, ale na innowacyjne rozwiązania.

8 grudnia miała miejsce europejska premiera konsoli Nintendo Wii. Japoński gigant gier postanowił zastosować strategię znacznie różniącą się od swoich dwóch konkurentów - Sony oraz Microsoft - skupiając się na dostarczeniu niecodziennego systemu sterowania, zamiast technologi High Definition i opcji gry przez sieć.

Tradycyjne gry korzystają z klawiatury i myszki albo z joypada, opcjonalnie do niektórych gier można wykorzystać np. kierownicę. Nintendo postanowiło zrewolucjonizować ten skostniały system, transformując kontrolery używane do gry w przedmiot, którym właśnie posługujemy się wirtualnym świecie.

Reklama

Jak to działa? Bardzo prosto. Wyobraźmy sobie grę, w której gramy w golfa - kontrolery Wii stają się kijem golfowym, którym posługujemy się tak samo jak prawdziwym kijem golfowym. Analogiczna sytuacja ma miejsce np. podczas gry w baseball, tenisa czy w trakcie dyrygowania całą orkiestrą (wtedy kontroler odgrywa rolę batuty).

Kontrolery konsoli Wii mają wbudowane czujniki ruchu, które powodują, że zamieszczony przy telewizorze detektor ruchu (dostajemy go wraz z konsolą) wyłapuje akcje, jakie wykonujemy kontrolerem. Kontroler Wii składa się z dwóch urządzeń: Nunchuku (mniejszy, przypominający gruszkę) oraz z Wiimote'a (z wyglądu niczym pilot do telewizora). Tyle wystarczy - detektory ruchu jeszcze nigdy nie były wykorzystane w tak zaawansowany sposób do celów rozrywkowych.

W USA konsola sprzedaje się doskonale, od 19 listopada (amerykańska premiera), Nintendo Wii sprzedało się już w ponad 600 tys. egzemplarzy konsol. Czas pokaże, czy Europę także opanuje mania Wii.

ŁK

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | Microsoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy