Co się dzieje z ciałem astronauty po jego śmierci w kosmosie?
Przestrzeń kosmiczna skrywa wiele zagrożeń, które mogą doprowadzić do śmierci astronauty. W przeszłości zdarzały się już wypadki śmiertelne. Z tego względu w nowoczesnych pojazdach kosmicznych oraz na ISS stosowane są rygorystyczne środki bezpieczeństwa mające na celu ochronę załogi. Co konkretnie grozi człowiekowi w kosmosie i ilu astronautów zginęło do tej pory? Odpowiadamy.

Spis treści:
Co grozi człowiekowi w kosmosie?
W kosmosie istnieje wiele śmiertelnych niebezpieczeństw, które mogą zagrażać astronautom. Ludzie w przestrzeni kosmicznej są narażeni przede wszystkim na brak tlenu oraz promieniowanie jonizujące. Problem stanowią również ekstremalne temperatury.
Warto wiedzieć, że człowiek nieposiadający odpowiedniej ochrony, który zostałby wystawiony na intensywne promieniowanie jonizujące doznałby bardzo poważnych uszkodzeń na poziomie komórkowym. W takiej sytuacji doszłoby między innymi do uszkodzenia DNA - oznacza to wzrost mutacji i ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych.
Co się dzieje z ciałem po śmierci w kosmosie?
Osoba znajdująca się w próżni kosmicznej bez odpowiedniej ochrony, doznałaby szeregu gwałtownych i dramatycznych w skutkach procesów. Najpierw, przez natychmiastowe obniżenie ciśnienia, doszłoby do bardzo szybkiego rozprężenia gazów w organizmie. Pęcherzyki płucne zaczęłyby pękać, a pechowy astronauta straciłby przytomność po kilku lub kilkunastu sekundach. Płyny ustrojowe uległyby wrzeniu, powodując tworzenie się pęcherzyków pary wodnej między innymi w naczyniach krwionośnych. Krążenie zostałoby początkowo zaburzone, a po krótkim czasie akcja serca zatrzymałaby się wskutek braku tlenu i zaburzeń w przepływie krwi.
Po pewnym czasie, ciało człowieka dryfującego w przestrzeni kosmicznej, zamarzłoby. Warto jednak wiedzieć, że nie jest to proces natychmiastowy. Zamarzanie przebiegałoby stopniowo, wskutek powolnego oddawania ciepła do zimnego otoczenia.
Ilu astronautów zginęło w kosmosie?
Dotychczas jedyny znany przypadek śmierci ludzi poza atmosferą ziemską dotyczy członków misji Sojuz 11. W trakcie powrotu na Ziemię ze stacji kosmicznej Salut 1 radziecki statek kosmiczny doznał na pozór błahej awarii - niewielki zawór otworzył się, co doprowadziło do gwałtownej dekompresji. Cała trzyosobowa załoga poniosła śmierć w wyniku uduszenia.
Łącznie w historii ludzkości, w trakcie wykonywania misji zginęło 18 astronautów. Oprócz tego wiele osób straciło życie w trakcie przeprowadzanych prób i treningów.