Fotografia cyfrowa

"Jeden obraz mówi więcej niż tysiąc słów" - ta znana maksyma wyjaśnia popularność liczącej już prawie 200 lat fotografii. Jeszcze niedawno wydawało się, że pozostanie ona jedną z najbardziej konserwatywnych dziedzin. Tak się jednak nie stało. Fotografię klasyczną (zwaną analogową) wypiera ostatnio coraz modniejsza fotografia cyfrowa. Popularność fotografii można wytłumaczyć tym, że pozwala ona nie tylko uwiecznić warte zapamiętania chwile, ale skłania też do rozważań nad ideą, jaka przyświecała osobie naciskającej spust migawki. Myśli w rodzaju "Czy ja nie uchwyciłbym tego lepiej?" wzmagają fascynację tą formą przekazu.

article cover
INTERIA.PL

Fotografia cyfrowa pozostawia wszystko w rękach wykonującego zdjęcie (od "ustrzelenia" obiektu do obróbki fotografii), a efekty są widoczne natychmiast. Pomysł Polaroida - z aparatem wykonującym odbitki na miejscu - który zapoczątkował powstanie i rozwój aparatów cyfrowych rewolucjonizuje tę, konserwatywną wydawałoby się, dziedzinę.

Na początku fotografia cyfrowa była kosztowna i atrakcyjna tylko dla zafascynowanych techniką użytkowników. Jednak wraz z błyskawicznym rozwojem internetu i poczty e-mail ogromnie wzrosło zapotrzebowanie na szybko dostępne i tanie zdjęcia. Spowodowało to boom i konkurencję na rynku producentów "cyfraków" - a one z kolei dały pożądane przez konsumentów skutki: znaczną obniżkę cen aparatów cyfrowych przy jednoczesnym ich ulepszeniu.

Aparaty cyfrowe, podobnie jak komputery, stają się coraz bogatsze w funkcje, sprawniejsze i wydajniejsze. Pierwsze, produkowane na rynek masowy aparaty cyfrowe, osiągały rozdzielczość 300 000 pikseli, współczesne aparaty, mające pięć milionów i więcej pikseli, stały się narzędziem dostępnym nie tylko dla profesjonalistów, lecz także dla amatorów.

INTERIA.PL

Podsumowując: możemy być pewni, że cyfrowa technika zdjęciowa będzie coraz bardziej popularna i powszechnie stosowana, gdyż:

- nie trzeba kupować filmów,

- nośnik obrazu można wykorzystać wielokrotnie,

- natychmiast po wykonaniu można skontrolować wygląd zdjęć i ewentualnie je poprawić,

- stosowane obiektywy są najwyższej jakości (rozdzielczość soczewek jest dużo wyższa niż w modelach analogowych),

- już podczas fotografowania można stosować efekty zdjęciowe (często niedostępne w fotografii analogowej),

- można prezentować zdjęcia wielu osobom, nawet natychmiast po ich wykonaniu,

- wielokrotne kopiowanie, przesyłanie i zapamiętywanie zdjęć cyfrowych odbywa się bez strat,

- możliwe jest nieograniczone i dowolne modyfikowanie zdjęć programami komputerowymi,

- zdjęcia można natychmiast drukować i/lub przesyłać, także korzystając z domowych komputerów,

- wykonane zdjęcia trudniej jest "zepsuć" w procesie obróbki niz zdjęcie tradycyjne, a nawet jeśli tak się stanie - zawsze pozostaje "cyfrowe źródło", do którego można wrócić.

- zmian i poprawek na zdjęciu dokonujesz sam, nie potrzebując do tego celu wynajmować płatnego specjalisty,

- cyfrowe zdjęcia znacznie łatwiej archiwizować i przechowywać; nie "zblakną" one po latach jak ich analogowi poprzednicy.

Przy tym wszystkim przejście z aparatu "klasycznego" na cyfrowy jest proste, bowiem sposób wykonywania zdjęć jest na obu taki sam. Nie jest zatem niespodzianką niesłychana wręcz dynamika tego rynku: w roku 1996 sprzedano na świecie ok. 1 200 000 aparatów cyfrowych (z tego ok. 100 000 w Europie), natomiast w roku 2001 liczba ta osiągnęła już 18 500 000.

W kolejnych tekstach z tego cyklu przedstawimy podstawy wykonywania i obróbki fotografii cyfrowej

(c)INTERIA.PL. Opracowano na podstawie materiałów dostarczonych przez firmy: Canon, Nikon, Olympus

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas