Jak Apple ratuje komputery
Analityk finansowy ogłosił, że firma Apple będzie odpowiedzialna za jedną czwartą wzrostu sprzedaży w przemyśle komputerowym w tym roku.
Po raz pierwszy od 24 miesięcy rosną także wyniki sprzedaży komputerów stacjonarnych, co prawdopodobnie jest spowodowane dobrym trzymaniem się na rynku linii komputerów Imac firmy Apple. Wszystko wskazuje na to, że fakt ten może podnieść ilość sprzedawanych produktów o jakieś 3 procent.
Cihra pisze: "Wierzcie lub nie, oceniamy, że Apple będzie odpowiedzialne, aż za jedną czwartą całości wzrostu sprzedaży na rynku produktów komputerowych w roku 2010". Oczywiście nie oznacza to, że Apple sprzeda jedną czwartą wszystkich sprzedanych produktów na świecie, lecz jedynie że zajmie jedną czwartą całego wzrostu. Zatem sprzedaż Apple będzie rosła jak na drożdżach. Oprócz tego, co mówią wykresy, warto także spojrzeć na to, co wpływa na tak wysoki wzrost sprzedaży. W tym kontekście z pomocą przychodzi Apple Insider. Okazuje się bowiem, że Cihra oparł swoje szacunki na cenach oraz marżach naliczanych przez Apple. To by wyjaśniło, dlaczego firma ta jest liderem rynku, podczas gdy na przykład Acer, naliczający o wiele niższe marże, nie przysparza rynkowi aż tak dużego wzrostu.
Analityk, który jest raczej finansistą, niż analitykiem technologicznym, chwali Apple za to, że trzyma on żelazną ręką swój biznes i markę, dzięki czemu utrzymuje ceny produktów na poziomie wyższym, niż ktokolwiek inny. Zabawne jest to, że w publicystyce technologicznej takie posunięcia nazywamy podbijaniem cen i robieniem w balona, co naiwniejszych graczy, ale wydaje się, że Wall Street ceni inne wartości w tym kontekście.
Caris & Company spodziewa się, że sprzedaż Maca wzrośnie w tym roku 1,6 raza szybciej, niż przeciętny wzrost w branży.