Prezes Lenovo rozdaje pieniądze pracownikom
Ogromne międzynarodowe korporacje mają to do siebie, że kiedy prezesi i kadra zarządzająca dostają premie na poziomie kilku milionów dolarów, to pracownicy niższego szczebla dostają minimalne wynagrodzenie, a często są masowo zwalniani, by zachować balans w słupkach, na które patrzą ci pierwsi. Oczywiście o powyższych premiach mogą co najwyżej pomarzyć. Prezes Lenovo postanowił pokazać, że nie wszędzie taka sytuacja musi być regułą.
Gest prezesa wart odnotowania i z pewnością mobilizujący pracowników do ambitniejszej pracy. Z drugiej strony jest to także dobry chwyt marketingowy, którego jak widać już media zdążyły podchwycić. Daje do myślenia również wysokość premii, jaką dostają najwyżej postawieni w tym sektorze. W tej sytuacji można jednak spokojnie stwierdzić, że każda ze stron jest zadowolona. Czy inni prezesi pójdą za tym przykładem?