Przeciw pornografii

Brytyjski organ nadzorczy ds. dziecięcej pornografii zainicjował kampanię przeciwko tym, którzy ściągają nielegalne zdjęcia w pracy.

Brytyjski organ nadzorczy ds. dziecięcej pornografii zainicjował kampanię przeciwko tym, którzy ściągają nielegalne zdjęcia w pracy.

Mimo że nowe przepisy prawne ułatwiają menedżerom technicznym zeznawanie przeciw pracownikom ściągającym materiały zawierające dziecięcą pornografię, wielu menedżerów obawia się kryminalnego postępowania wobec nich samych.

W sondażu dwustu firm, przeprowadzonym przez Internet Watch Foundation (IWF), 74 proc. menedżerów nie doniosłoby policji na winnego pracownika, a 40 proc. nie podjęłaby żadnych kroków, aby taką osobę zdyscyplinować, lub zwolnić. Chociaż IWF nie przedstawiła na jaką skalę ten problem jest rozwinięty, zdaniem rzecznika IWF, sytuacja jest poważna. Dodał on również, że miały już miejsce procesy sądowe przeciw osobom pobierającym pornograficzne zdjęcia w trakcie pracy.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy