Tajny włam na Yahoo!

Jak poinformował serwis "Security Focus" - w ubiegłym tygodniu nastąpiło włamanie na popularny portal Yahoo! Przeszło ono praktycznie bez echa, mimo, ze jeden z bardziej znanych ostatnio hackerów, 20-letni Adrian Lamo dokonał rzeczy dość groźnej. Udowodnił bowiem, ze można podmienić dowolna wiadomość i mało kto (z osób odpowiedzialnych za obsługę portalu) to zauważy.

Jak poinformował serwis "Security Focus" - w ubiegłym tygodniu nastąpiło włamanie na popularny portal Yahoo! Przeszło ono praktycznie bez echa, mimo, ze jeden z bardziej znanych ostatnio hackerów, 20-letni Adrian Lamo dokonał rzeczy dość groźnej. Udowodnił bowiem, ze można podmienić dowolna wiadomość i mało kto (z osób odpowiedzialnych za obsługę portalu) to zauważy.

Wprawdzie Lamo zmienił treść starej informacji archiwalnej, a następnie pochwalił się tym na grupie dyskusyjnej - dzięki czemu wieść dotarła do informatyków portalu, którzy usunęli zarówno fałszywą informację, jak i dziurę w oprogramowaniu umożliwiającą takie sztuczki - niemniej przez trzy dni szperający w archiwach Yahoo! mogli trafić na (dez)informację mówiącą, że przestępstwo dokonane przez Dmitrija Szklarowa (złamanie zabezpieczeń e-książek Adobe) jest tak poważne, ze rosyjskiemu programiście grozi kara śmierci.

Więcej (po angielsku) na ten temat znajdziesz tutaj

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: tajny | Yahoo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy