Administracja Trumpa chce przenieść wahadłowiec Discovery. Statek może zostać zniszczony
Biały Dom przychyla się do przenosin wahadłowca Discovery z jego dotychczasowej siedziby w Chantilly do Teksasu. Ruch ten wzbudził kontrowersje w środowisku naukowym przez fakt, że rozważane ma być pocięcie cennego promu na kawałki. Ta przeprowadzka może kosztować nawet 150 milionów dolarów.

Przeprowadzka historycznego wahadłowca Discovery
Kosmiczny wahadłowiec Discovery ma ważne miejsce w historii astronomii. Od 1984 do 2011 roku wykonał aż 39 misji, wśród których znalazło się wyniesienie na orbitę Teleskopa Hubble'a. To Discovery wznowił loty Amerykanów w kosmos po katastrofach Challengera i Columbii. Dziś znajduje się na wystawie Centrum Stevena F. Udvara-Hazy'ego w Chantilly na obrzeżach Waszyngtonu i należy do naukowego Instytutu Smithsonian.
W kwietniu senatorowie stanu Teksas, John Cornyn i Ted Cruz, dodali do ustawy Donalda Trumpa "One Big Beautiful Bill Act 2025" zapis przewidujący przeznaczenie 85 milionów dolarów na przeniesienie jednego z już wycofanych wahadłowców do Muzeum Centrum Kosmicznego w Houston w Teksasie. Dziś wiadomo, że tym wahadłowcem ma być właśnie Discovery. Senatorowie z Teksasu argumentowali ten pomysł faktem, że obiekt odwiedzają liczni turyści i przeniesienie do niego Discovery pozwoli im zapoznać się z żywą częścią historii NASA.
Teraz ujawniono, że w ramach tych przenosin wahadłowiec Discovery może zostać pocięty na kawałki.

Ponad 100 milionów dolarów na przeniesienie wahadłowca Discovery
Amerykański portal FFX News dotarł do specjalnego listu Instytutu Smithsonian, który potwierdza, że agencja Białego Domu Office of Management and Budget zleciła Instytutowi oraz NASA przygotowanie transferu wahadłowca Discovery z Chantilly do Houston.
Zgodnie z treścią listu, opublikowaną przez FFX News, zarówno Smithsonian, jak i NASA oszacowały, że przeniesienie Discovery będzie kosztowało nie 85, a co najmniej 120-150 milionów dolarów, nie licząc kosztów budowy nowego obiektu w Teksasie, w którym zostanie umieszczony statek.
Smithsonian i NASA ocenili, że przeniesienie wahadłowca Discovery najprawdopodobniej wymagałoby obecnie jego pocięcia na kawałki i złożenia go w Houston. To natomiast może trwale uszkodzić wahadłowiec.
- Ze względu na rozmiar i wagę statku kosmicznego konieczne będzie przeprowadzenie badań inżynieryjnych, jednak zarówno NASA, jak i Smithsonian uważają, że Discovery będzie musiał zostać poddany znacznemu demontażowi, aby można go było przenieść. Discovery jest najlepiej zachowanym wahadłowcem programu NASA i nadal obawiamy się, że demontaż pojazdu zniszczy jego wartość historyczną - głosi treść listu.
Rozmontowanie wahadłowca Discovery doprowadzi do jego zniszczenia
Przecieki o możliwym pocięciu wahadłowca Discovery wzbudziły kontrowersje w społeczności naukowej oraz wśród zwykłych obywateli Stanów Zjednoczonych, z których wielu już wcześniej krytykowało pomysł przenosin. Tuż po zgłoszeniu tego pomysłu przez senatorów z Teksasu, powstała specjalna kampania KeepTheShuttle, postulująca pozostawienie Discovery w Chantilly. Jej założyciel i lokalny entuzjasta kosmosu, Joe Stief, przyjął rewelacje o demontażu wahadłowca z dużym niepokojem.
Stief, na bazie informacji od byłego inżyniera NASA, wytłumaczył na jakiej zasadzie Discovery może zostać rozmontowany. Proces zakładałby pocięcie wahadłowca na co najmniej sześć różnych elementów, w tym przedział załogi, ładownię, ogon, dwa skrzydła oraz sekcję środkową i tylną, w których znajdują się silniki. Konieczne byłoby również usunięcie tysięcy czarnych płytek i białych tekstyliowych osłon, które zapewniają ochronę termiczną. Po wyciągnięciu niektórych elementów nie dałoby się ich już zamontować, gdyż Discovery nie został zaprojektowany do tego, aby można było go rozebrać. Demontaż wahadłowca oznaczałby więc nieodwracalne zniszczenia jego struktury.
Walka w Kongresie o wahadłowiec Discovery
List Smithsonian trafił do Kongresu, w tym do członków komisji ds. środków budżetowych, zaledwie kilka godzin przed zamknięciem administracji federalnej. Sam pomysł przeniesienia wahadłowca Discovery do Houston ma wśród amerykańskich polityków wielu przeciwników, zwłaszcza wśród senatorów ze stanu Wirginia, gdzie obecnie znajduje się statek.
- Przeniesienie wahadłowca Discovery spowoduje marnotrawstwo pieniędzy podatników, ryzyko trwałego uszkodzenia promu i utrudni ludziom jego oglądanie, ponieważ obiekt w Houston - w przeciwieństwie do Smithsonian - pobiera opłaty za wstęp od zwiedzających. Będę nadal działał na rzecz zablokowania przeniesienia tego statku, w tym wszelkich środków finansowych, które mogłyby zostać wykorzystane do jego przeniesienia - oświadczył dla FFX News senator Wirginii Tim Kaine.
Ostatecznie wahadłowiec Discovery jest własnością Instytutu Smithsonian i to do niego należy decyzja o możliwych przenosinach. Wcześniej organizacja jasno deklarowała, że nie zamierza oddawać swojego cennego zabytku. Niemniej Joe Stief zauważa, że około 62 proc. funduszy Instytutu Smithsonian pochodzi z budżetu federalnego. Stąd administracja Donalda Trumpa może wymusić przenosiny.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!