Chmury znad Wenus kryją w sobie ślady życia? Najnowsze odkrycie

Wysoko w chmurach Wenus naukowcy odnaleźli gazy powiązane z aktywnością biologiczną. To kolejne odkrycie w ciągu kilku lat, które rzuca nowe światło na teorię o istnieniu życia na tej gorącej planecie.

Na Wenus wciąż istnieje życie?
Na Wenus wciąż istnieje życie?123RF/PICSEL

Niedawne ogólnokrajowe spotkanie brytyjskich astronomów przyniosło niezwykle ciekawe wiadomości. Naukowcy zaprezentowali nowe dowody na występowanie w atmosferze Wenus dwóch gazów - amoniaku i fosforowodoru. Oba z nich ściśle powiązane są z występowaniem życia.

Na Wenus już kilka lat wcześniej znaleziono ślady fosforowodoru, które mogłyby sugerować występowanie tam życia. Wtedy wywołało to sporą debatę wśród naukowców. Teraz otrzymaliśmy całkowicie nowe dowody, możliwe więc, że teoria o życiu na Wenus znów stanie się głównym tematem w dyskusjach astronomów.

Wenus przypominała kiedyś Ziemię?

O ile najnowsze dowody nie potwierdzają, że na Wenus istnieje życie, to zdecydowanie są intrygującym punktem zaczepienia do dalszych badań tej gorącej planety z potwornie gęstą atmosferą. Możliwe, że dzięki temu odnajdziemy na naszej sąsiadce ślady życia, czy to obecnego, czy też starożytnego.

To właśnie starożytne życie jest dla naukowców bardzo intrygujące, bo pozwala na wysuwanie niezwykle ciekawych teorii o przeszłości planety, której środowisko obecnie śmiało można określić mianem "piekielnego".

Możliwe, że Wenus miała w swojej historii ciepły i wilgotny okres, po czym doszło do globalnego ocieplenia, które całkowicie zmieniło klimat planety. Życie mogło wyewoluować tak, aby przetrwać w ostatniej niszy, która mu pozostała - w chmurach
dr Dave Clements - astrofizyk z Imperial College of London

Powierzchnia Wenus jest teraz wystarczająco gorąca, aby stopić ołów, ale chmury znajdujące się niecałe 50 kilometrów nad jej powierzchnią charakteryzują się znacznie łagodniejszymi temperaturami i poziomami ciśnienia. Są to warunki całkiem podobne do tych na Ziemi.

Fosforowodór, który odkryto w chmurach Wenus, może być produkowany nie tylko na skutek aktywności biologicznej, ale także przez wulkany. W znacznie większych ilościach produkują go jednak bakterie w środowiskach o niewielkiej ilości tlenu. Naukowcy określają fosforowodór jako gaz będący tzw. biosygnaturą, czyli substancją wskazująca na występowanie na danej planecie życia - obecnie, lub w przeszłości.

Naukowcy bronią się przed krytyką

Po odkryciu z 2020 roku grupa naukowców pod przywództwem Jane Greaves z Uniwersytetu w Cardiff musiała zmierzyć się z falą krytyki dotyczącą ich badań. Według środowiska naukowego nie znaleźli oni żadnych statystycznych dowodów na występowanie fosforowodoru w atmosferze Wenus. Od tamtego czasu zespół badaczy intensywnie pracował nad lepszym udowodnieniem swojego znaleziska.

Nasze odkrycie sugeruje, że fosforowodór znajduje się w atmosferze Wenus, mimo tego, że jest regularnie niszczony przez promienie słoneczne. Nie wiemy co go produkuje, mogą to być nieznane nam reakcje chemiczne, a może życie
Jane Greaves

Europejska Agencja Kosmiczna ma wysłać na Wenus misję Envision, która zajmie się badaniami jej atmosfery. Naukowcy stale podkreślają jednak, że nawet ostateczne potwierdzenie obecności fosforowodoru i amoniaku w atmosferze planety nie jest jednoznacznym dowodem na istnienie tam życia.

Pierwszy elektryczny wodolot. Będzie woził pasażerów w SztokholmieAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas