Dzieje się na Marsie. Sonda InSight rozpoczęła na powierzchni nowy eksperyment
Wielotygodniowa przerwa w pracy amerykańskiego rządu zaowocowała spowolnieniem realizacji misji badawczej sondy InSight na powierzchni Czerwonej Planety. Ale to już za nami, bo właśnie prace ruszyły z kopyta.
Obsługa misji sondy NASA-JPL poinformowała o wystawieniu przez sondę na powierzchnię, za pomocą robotycznego ramienia, kolejnego urządzenia do eksperymentu, które swoim kształtem przypomina latający spodek. Jest to osłona ochronna przed wiatrem i niską temperaturą. Srebrna kopuła została wystawiona poza sondę i bezpośrednio przykryła urządzenie o kolorze miedzi, a mianowicie Seismic Experiment for Interior Structure (SEIS), które zostało ułożone na powierzchni 19 grudnia ubiegłego roku.
Jest to sejsmometr do pomiaru trzęsień ziemi i całej sejsmiki planety. Oprócz tego, na bieżąco może ono również rejestrować prędkość i kierunek wiatru, ciśnienie, temperaturę i natężenie pola magnetycznego. Naukowcy zakończyli już prace kalibracyjne urządzenia SEIS. Przykrycie urządzenia kopułą, pozwoli odciąć je od zakłóceń i szumów dochodzących z otoczenia powyżej powierzchni planety i z atmosfery. Wówczas naukowcy będą mogli rozpocząć najważniejsze badania, czyli skupiające się na wnętrzu planety.
Dzieje się na Marsie. Sonda InSight umieściła na powierzchni nowy eksperyment. Fot. NASA-JPL.
W kolejnych tygodniach inżynierowie wystawią na powierzchnię jeszcze jeden instrument. Będzie to słynny polski Kret HP3 (Heat Flow and Physical Properties Package), czyli próbnik do pomiaru strumienia ciepła z wnętrza planety, który zostanie wprowadzony na głębokość do 5 metrów w grunt. Urządzenie ma grubość 25 milimetrów, waży ok. 500 gram, wykonane jest ze stopów tytanu, stali i wolframu. Kret został zbudowany przez polską firmę Astronika Polski instrument dokona najgłębszy odwiert w historii eksploracji tej planety.
Wszystkie urządzenia znajdujące się jeszcze na lądowniku. Fot. NASA-JPL.
Sonda InSight wylądowała na wulkanicznej równinie Elysium Planitia na Marsie 26 listopada 2018 roku. Eksperymenty będzie prowadziła przez cały rok 2019. Pozyskane cenne dane w ramach tej misji pozwolą lepiej poznać największe tajemnice skrywane przez Marsa i porządnie przygotować się do przyszłych misji kolonizacyjnych tej fascynującej planety.
Źródło: GeekWeek.pl/NASA / Fot. NASA-JPL