Mars ma ogromny wulkan. Skrywał się tam przez dziesiątki lat
Mars wydaje się być dosyć dobrze zbadaną planetą, ale okazuje się, że skrywa przed nami jeszcze wiele tajemnic. Dobrym dowodem na potwierdzenie tej tezy jest ogromny wulkan położony w okolicy równika. Struktura jest wielka, bo rozciąga się na aż kilkaset kilometrów i ma wysokość ponad 9 km.
Mars to planeta, która ma największy wulkan w całym Układzie Słonecznym. Mowa o Olympus Mons, który jest trzy razy wyższy od Mount Everest i rozpościera się na powierzchni zbliżonej wielkościowo do Polski. Okazuje się, że przez lata Czerwona Planeta skrywała przed naukowcami inną strukturę tego typu, która również jest ogromna.
Mars ma ukryty wulkan, który jest ogromny
Naukowcy znaleźli na Czerwonej Planecie kolejny, ogromny wulkan, o czym poinformowano w trakcie wydarzenia 55. Lunar and Planetary Science Conference. Struktura znajduje się na południe od równika Marsa we wschodniej części Noctis Labyrinthus i na zachód od systemu kanionów Valles Marineris.
Wulkan nazwany roboczo Noctis jest ogromny, bo ma wysokość około 9 km i rozciąga się na obszarze o szerokości aż 450 km. Naukowcy twierdzą, że niegdyś musiał być bardzo aktywny i to sprawiło, że ma tak wielkie rozmiary. Przy okazji u jego podnóży doszukano się czegoś jeszcze.
Naukowcy twierdzą, że na południowo-wschodniej części prawdopodobnie znajduje się wodny lodowiec. Natomiast na jego górze kiedyś miało być jezioro.
Ten rejon Marsa znany jest z tego, że zawiera wiele uwodnionych minerałów, które powstały w różnych momentach jego historii. Od długiego czasu podejrzewano działanie w tym względzie wulkanów. Znalezienie wulkanu w tym miejscu może więc nie być aż tak zaskakujące. W pewnym sensie duży wulkan jest długo poszukiwanym śladem.
Warto tam szukać śladów pradawnego życia
Badacze dodają, że w okolicy ogromnego wulkanu znajdują się liczne osady wulkaniczne, które zajmują powierzchnię około 5 tys. km kwadratowych. Ponadto doszukano się różnych zmian, które są efektem zachodzących tam procesów erozyjnych oraz lodowcowych.
Dlatego według naukowców okolice wulkanu Noctis są dobrym miejscem dla przyszłych misji na Marsa, gdzie można szukać oznak pradawnego życia oraz dokładniej przyjrzeć się zmianom geologicznym zachodzącym na Czerwonej Planecie. Kto wie, a może z czasem wyląduje tam kolejny łazik, który dostarczy nam o tym obszarze znacznie więcej cennych informacji oraz danych? Jest to możliwe, ale konkretnych planów na razie nie ma.