NASA ogłasza nowe plany sprowadzenia próbek Marsa na Ziemię
Łazik Perseverance od 2021 roku zbiera i przechowuje na powierzchni Marsa próbki skał, ale NASA wciąż opracowuje sposób ich dostarczenia na Ziemię. Agencja kosmiczna coraz częściej mówi o trudnościach w realizacji planu ich sprowadzenia, a po miesiącach rozważań ogłosiła właśnie, że wdraża dwa alternatywne podejścia do programu Mars Sample Return, z których jedno zakłada współpracę z sektorem prywatnym.
Podczas wtorkowego briefingu prasowego NASA przedstawiła nietypowe rozwiązanie swojego problemu ze sprowadzeniem próbek marsjańskich na Ziemię. Agencja kosmiczna zamierza jednocześnie realizować dwie różne ścieżki, co jak twierdzi administrator Bill Nelson pozwoli NASA „sprowadzić te próbki z Marsa, oszczędzając znacząco na kosztach i czasie w porównaniu z poprzednim planem”.
Przypomnijmy, że w kwietniu 2024 roku NASA zwróciła się do sektora prywatnego zapytaniem o opracowanie alternatywnych sposobów zebrania marsjańskich skał i pyłu z powierzchni planety oraz dostarczenia ich na Ziemię. Agencja poprosiła o propozycje prostszej architektury misji, która obniżyłaby koszty i pozwoliła na wcześniejszy powrót próbek. Pięć miesięcy później otrzymała 11 studiów od społeczności naukowej i firm komercyjnych, po czym powołano zespół do oceny najlepszej drogi realizacji misji.
Dwa sposoby na sprowadzenie próbek z Marsa
Obecnie NASA planuje realizować „dwa odrębne sposoby lądowania platformy ładunkowej na Marsie” - pierwsza obejmuje sprawdzone metody lądowania na Marsie, które wcześniej stosowano w misjach łazików, a druga zakłada zastosowanie nowej metody opracowanej przez partnera komercyjnego.
Oba podejścia zakładają użycie mniejszej wersji Mars Ascent Vehicle –lekkiej rakiety zaprojektowanej do wynoszenia próbek z powierzchni Marsa na orbitę planety. Obie misje będą także polegać na Earth Return Orbiter opracowanym przez Europejską Agencję Kosmiczną, który ma przechwycić orbitujący kontener z próbkami.
Łaziki NASA znoszą surowe warunki Marsa, by zebrać przełomowe próbki naukowe. Chcemy sprowadzić je na Ziemię tak szybko, jak to możliwe, aby badać je w nowoczesnych laboratoriach
Chodzi o pieniądze
Program Mars Sample Return napotyka jednak trudności związane z przekraczaniem budżetu i opóźnieniami. Początkowo budżet misji ustalono na 7 miliardów dolarów, z celem dostarczenia próbek w latach 30. XXI wieku.
Później ujawniono jednak, że program wymaga 11 miliardów dolarów, a próbki mogłyby dotrzeć na Ziemię dopiero w 2040 roku. W świetle tego raportu NASA zaczęła rozważać alternatywną architekturę misji. Pomimo złożoności programu, Mars Sample Return to jednak bezprecedensowa szansa na dokładne zbadanie próbek z innej planety.
Program Mars Sample Return pozwoli naukowcom zrozumieć geologiczną historię planety oraz ewolucję klimatu na tej jałowej planecie, gdzie mogło istnieć życie w przeszłości, a także rzucić światło na wczesny Układ Słoneczny przed powstaniem życia na Ziemi. To również przygotuje nas do bezpiecznego wysłania pierwszych ludzi na Marsa