Tajemniczy czarny pył na kapsule. Badacze przerwali prace nad próbką Bennu
Naukowcy pracujący przy kapsule zawierającej próbkę Bennu dostrzegli tajemniczy czarny pył na pokrywie pojemnika. NASA zmuszona była przerwać prace, ponieważ na mechanizmie pobierania próbek TAGSAM znaleźli niezidentyfikowane elementy.
Niezidentyfikowany czarny pył na pokrywie kapsuły, w której znajduje się próbka z Bennu
Pierwsza w historii próbka pobrana w przestrzeni kosmicznej dotarła na Ziemię w zeszłym tygodniu. Została niezwłocznie przetransportowana do siedziby NASA w Houston, aby naukowcy mogli zając się analizą pozyskanego materiału. Docelowo próbka ma zostać podzielona i rozesłana do naukowców z całego świata, co pozwoli na przebadanie jej pod każdym możliwym kątem.
Naukowcy wczoraj otworzyli pojemnik, w którym znajduje się kapsuła zawierająca próbkę asteroidy, jednak musieli przerwać pracę ze względu na obecność na jej powierzchni niezidentyfikowanego czarnego pyłu. Zdjęcie udostępnione przez agencję pokazuje, że całe wnętrze pojemnika pokryte jest czarnym materiałem. Na ten moment naukowcy starają się określić, czy pochodzi on z Bennu.
To dopiero początek
NASA jeszcze nawet nie otworzyła głównego pojemnika zawierającego próbkę pobraną z Bennu, a już musi przerwać prace ze względu na znaleziony niespodziewanie materiał. Naukowcy twierdzą, że cały mechanizm pobierania zanieczyszczony został „czarnym pyłem i gruzem”.
Jednak przypuszcza się, że to również jest materia pochodząca z Bennu, która została wzbita z powierzchni przez startujący statek misji OSIRIS-REx. Kapsuła znajduje się obecnie w specjalnie w tym celu zbudowanym, sterylnym pomieszczeniu, w przezroczystym pojemniku, który zapobiega zanieczyszczeniu kosmicznego materiału ziemską materią.
„Te operacje odbywają się w nowym laboratorium zaprojektowanym specjalnie na potrzeby misji OSIRIS-REx. Aluminiową pokrywę usunięto ze schowka podręcznego zaprojektowanego tak, aby umożliwić pracę z dużym elementem sprzętu.
Główny mechanizm kapsuły, element TAGSAM, będzie oddzielony od reszty i przeniesiony do specjalnej komory, gdzie zostanie otwarty, a próbka Bennu wyjęta. Przez komorę w sposób ciągły będzie przepuszczany azot, ponieważ jest to gaz obojętny, co pozwala chronić próbkę przed dopływem wilgoci oraz tlenu.
Pierwsze informacje na temat analizy próbki Bennu mają zostać udostępnione podczas specjalnej konferencji, która odbędzie się 11 października.
Polecamy na Antyweb | Jakość powietrza sprawdzisz teraz w aplikacji mObywatel