"UFO jest tutaj". Nowy film dokumentalny ujawnia prawdę
Przez dekady temat niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych (UAP), powszechnie nazywanych UFO, pozostawał owiany tajemnicą. Amerykańskie władze konsekwentnie unikają jednoznacznych odpowiedzi, mimo licznych świadectw byłych urzędników i wojskowych, którzy twierdzą, że posiadają bezpośrednią wiedzę na temat pozaziemskiej inteligencji.

I chociaż w ostatnich latach nieco się w tym temacie zmieniło, bo w 2023 roku oddelegowane do badania przypadków niewyjaśnionych zjawisk powietrznych służby, czyli All-domain Anomaly Resolution Office, uruchomiły stronę internetową, która ma służyć jako bezpieczny kanał komunikacyjny dla obecnych lub byłych pracowników rządowych, personelu wojskowego i wykonawców do rejestrowania raportów UAP, a także obywateli zgłaszających przypadki UFO.
W marcu 2024 roku Pentagon opublikował zaś "Raport na temat historycznych zapisów zaangażowania rządu USA w UAP tom I", w którym wyjaśniał różne kwestie dotyczące niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych. Przekonywał w nim jednak, że nie znalazł żadnych dowodów na istnienie obcej technologii na niebie, w przestrzeni kosmicznej ani na amerykańskiej pustyni.

Co USA wiedzą o UFO?
Nie wszyscy są przekonani, że podjęte przez niego działania były szczere i nie brakuje opinii, że rząd USA wciąż coś ukrywa. Całą prawdę o tej wieloletniej rządowej polityce utajniania informacji o UAP ujawnić ma jednak nowy film dokumentalny zatytułowany "The Age of Disclosure", wyreżyserowany i wyprodukowany przez Dana Faraha, który zostanie zaprezentowany podczas otwarcia prestiżowego festiwalu filmowego SXSW w Austin.
Produkcja opiera się na zeznaniach 34 wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiego rządu, wojska i służb wywiadowczych, którzy otwarcie mówią o istnieniu UAP i podejmowanych przez USA próbach zrozumienia oraz odtworzenia ich technologii. W filmie występują m.in. sekretarz stanu Marco Rubio, senatorowie Kirsten Gillibrand i Mike Rounds oraz były Dyrektor Wywiadu Narodowego, Jim Clapper. Były członek Pentagonu Lue Elizondo w zwiastunie dokumentu stwierdza jednoznacznie:
Ludzkość nie jest jedyną inteligencją we wszechświecie.
Technologia, która może zmienić świat
Podobne wypowiedzi padają z ust ekspertów z dziedziny fizyki kwantowej, astrofizyki oraz byłych agentów CIA. Twórcy dokumentu twierdzą, że Stany Zjednoczone od lat rywalizują z innymi państwami w wyścigu o pozaziemskie technologie, bo jak przekonuje jeden z występujących w filmie ekspertów, "pierwszy kraj, który rozwikła tę zagadkę, stanie się światowym liderem na lata".
Oprócz aspektów militarnych "The Age of Disclosure" porusza również kwestię etyki ukrywania takich informacji przed opinią publiczną. Niektórzy rozmówcy ostrzegają przed takimi działaniami rządu, bo ich zdaniem potencjalne korzyści wynikające z ujawnienia informacji o pozaziemskiej technologii, w tym przełomowe rozwiązania w dziedzinie czystej energii, nie powinny pozostawać wiedzą dla wybrańców:
To wiedza, która mogłaby zmienić bieg historii
Czy rząd USA ujawni prawdę?
Premiera dokumentu zbiega się w czasie z debatą nad UAP Disclosure Act - projektem ustawy, który ma wymusić ujawnienie rządowych informacji dotyczących niezidentyfikowanych zjawisk powietrznych. Mimo poparcia wielu polityków, projekt napotyka silny opór ze strony administracji oraz środowisk obawiających się skutków takiego ujawnienia. "The Age of Disclosure" rzucić ma wyzwanie tej wieloletniej polityce tajemnicy, zestawiając zeznania urzędników, naukowców i wojskowych. Bo jak głosi zwiastun filmu, "nadszedł czas, byśmy poznali prawdę". Nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na premierę.