Zobacz przepiękny obraz Marsa z pierwszej arabskiej sondy o nazwie Al-Amal

W końcu możemy zobaczyć Czerwoną Planetę na najnowszym obrazie wykonanym przez pierwszą sondę arabską, która weszła na orbitę tej planety kilka dni temu. Niebawem zobaczymy więcej spektakularnych obrazów.

Zobacz przepiękny obraz Marsa z pierwszej arabskiej sondy o nazwie Al-Amal
Zobacz przepiękny obraz Marsa z pierwszej arabskiej sondy o nazwie Al-AmalGeekweek - import

Zjednoczone Emiraty Arabskie stały się piątym krajem, który wysłał misję badawczą na Marsa. Misja jest wielkim wydarzeniem, gdyż oprócz pierwszych kosmicznych kroków tego kraju, jest też uczczeniem 50. rocznicy powstania ZEA. Przedsięwzięcie ma zachęcić młodych i zdolnych obywateli do rozpoczęcia swojej przygody z pracą w przemyśle kosmicznym, który w następnych dekadach ma rozwijać się w szybkim tempie.

Misja na Marsa uchwyciła obraz największego wulkanu Układu Słonecznego, Olympus Mons, wyłaniającego się w porannym świetle słonecznym. Na obrazie możemy zobaczyć też charakterystyczne trzy wulkany tarczowe, a mianowicie Ascraeus Mons, Pavonis Mons i Arsia Mons. W najbliższych dniach/tygodniach możemy spodziewać się publikacji większej ilości spektakularnych obrazów.

Zadaniem orbitera będzie zebranie podstawowych danych na temat funkcjonowania szczątkowej atmosfery tej fascynującej planety. Naukowcy chcą dowiedzieć się więcej na temat zmian stężenia metanu i tlenu oraz rozwikłać zagadkę utraty atmosfery. ZEA od dawna mają bardzo ambitne plany związane z Marsem i w ogóle nich nie kryją.

Jak zapewne domyślacie się, chodzi o kolonizację i budowę tam wielkiego miasta. Według wstępnych planów, ma ono nabierać kształtów po roku 2100. Może to wydawać się bajką, ale nikt nie świecie nie dysponuje takimi zasobami finansowymi jak Arabowie, oraz determinacją w realizacji swoich najbardziej futurystycznych planów.

Misja sondy kosztowała ok. 200 milionów dolarów, a sonda została wystrzelona w lipcu 2020 roku z centrum kosmicznego na wyspie Tanegashima na południu Japonii. Urządzenie ma przesłać w czasie swojej pracy na Ziemię nawet 1 terabajt danych.

Źródło: GeekWeek.pl/Hope Mars Mission / Fot. Hope Mars Mission

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas