7 rakotwórczych rzeczy, które jesz codziennie
Jeśli jesteś młody i zdrowy zapewne wizja choroby nowotworowej nie spędza ci snu z powiek każdego wieczora, ale być może najwyższy czas dokonać zmian w swoim menu z myślą o przyszłości. Nie jesteś przekonany? Przygotowaliśmy krótką listę rakotwórczych rzeczy, które być może jesz każdego dnia...
Nieorganiczne warzywa i owoce
Nawet, gdy wydaje nam się, że jemy zdrowo, niebezpieczeństwo może czaić się w niespodziewanych miejscach. Nieorganiczne warzywa i owoce pochodzące z wielkich upraw potrafią wyświadczyć nam niedźwiedzią przysługę. Wszystko przez niebezpieczne pestycydy, którymi są spryskiwane. Bardzo groźna jest Atrazyna, stosowana do zwalczania chwastów. Choć oficjalnie zakazana w krajach UE w 2005 roku, to nadal stosowana w pozostałych europejskich państwach i USA. Należy sprawdzać kraj pochodzenia owoców i warzyw, które kupujemy, bo toksyn nie usunie nawet porządne mycie.
Napoje gazowane
Ostatnie badania wykazały, że osoby pijące dziennie jeden napój gazowany mają o wiele wyższe ryzyko zawału, niż osoby, które unikają tego typu specjałów. Przeładowane cukrem i pustymi kaloriami sprawiają, że przybierasz na wadze i narażasz na wiele groźnych chorób. Oczywiście grozi ci też zachorowanie na raka. Chociażby przez 4-metyloimidazol, brązowy barnik imitujący karmel, który stosowany był w Coca-Coli.
Chipsy ziemniaczane
I znów niewinna przekąska. Tania i smaczna. W sam raz do piwka. To, że zawiera dużo tłuszczu i kalorii wiedzą chyba wszyscy, ale to przecież nie wszystko. Ziemniaczane chipsy to sztuczne substancje smakowe, mnóstwo konserwantów, a także najgorszy z nich - akrylamid. To niezwykle toksyczny i rakotwórczy związek, powstający podczas przetwarzania ziemniaków w wysokiej temperaturze. Akrylamid może uszkodzić komórki mózgowe, powoduje też raka pęcherza moczowego.
Sztuczne słodziki
Gdy rezygnujemy z cukru, wcale nie jesteśmy od razu automatycznie zdrowsi. Zwłaszcza, jeśli przerzucamy się na sztuczne słodziki. Po pierwsze - mitem jest, że stracimy na wadze. Może być wręcz przeciwnie. A poza tym aspartam, który zawierają słodziki, w procesie metabolizmu może wytwarzać groźną toksynę zwaną DKP (Dwuketopiperazyna). Czym grozi DKP? Zwiększeniem poziomu cholesterolu albo nawet rakiem mózgu...
Łosoś hodowlany
Nawet pyszny łosoś nie jest niewinny! Choć uważany jest za jedną z najzdrowszych ryb, to jego hodowlana odmiana może być naszpikowana chemikaliami, antybiotykami, pestycydami i innymi kancerogennymi substancjami. Hodowlane łososie karmione są tak, aby ich mięso miało specyficzny kolor i wyglądało naturalnie. W rzeczywistości taki łosoś zawiera o wiele mniej kwasów omega-3, za to jest bogaty w rakotwórcze polichlorowane bifenyle (PCB), rtęć i dioksyny...
Dietetyczne "cokolwiek"
To chyba jasne jak słońce, że wszelkie "fit" napoje i niskokaloryczne przekąski to wielki pic na wodę. O aspartamie już wspomnieliśmy. Musicie też wiedzieć, że całe to dietetyczne dziadostwo nie jest prawdziwym jedzeniem a poza tym - może wywoływać uzależnienie podobne do działania kokainy. Producentom to na rękę, bo w końcu wierny klient, to większe zyski. Ale nie dajcie się oszukać - do gaszenia pragnienia najlepsza jest woda, a dobra dieta to niekoniecznie "fit" produkty w kolorowych opakowaniach.
Popcorn z mikrofalówki
Tak lubiane przez wielu ze względu na łatwość w przyrządzeniu. Wrzucasz małą torebkę do mikrofali i po kilku minutach cieszysz się gotową miską gorącego popcornu. Ale uważaj - ta przekąska zawiera kwas perfluorooktanowy (PFO) - toksynę, którą zawiera także... teflon z patelni. Po podgrzaniu staje się o wiele groźniejszy, powodować może bezpłodność i raka. Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska zamieściła PFO na swojej liście substancji kancerogennych.