Chcesz być tatą? Lepiej schudnij

Nawet niewielka nadwaga powoduje obniżenie jakości spermy. Im więcej zbędnych kilogramów, tym mniejsza szansa na spłodzenie potomka. Naukowcy ostrzegają, że w najgorszej sytuacji są panowie z poważna nadwagą.

Fajnie być tatą. Nawet przyszłym
Fajnie być tatą. Nawet przyszłym© Panthermedia

Mniej plemników skłonnych do działania

Badania wykazały, że im wyższa wartość BMI, tym jakość spermy niższa. Najmniej plemników w spermie stwierdzono u panów z tzw. otyłością skrajną (BMI powyżej 40).

- Nadwaga powoduje zmianę charakterystyki nasienia. Wpływa nie tylko na mniejszą liczbę plemników, ale na ich ruchliwość i żywotność. Dzieje się to prawdopodobnie na skutek zaburzeń hormonalnych - powiedział Paul Cohen-Bacrie, dyrektor naukowy w Eylau-Unilabs w Paryżu, części europejskiej sieci 12 laboratoriów zajmujących się badaniem płodności.

Mało, mniej... zero plemników

Jeszcze gorzej mają otyli panowie - w ich nasieniu znajduje się przeciętnie aż o 20 proc. mniej plemników niż w spermie osób z prawidłową wagą ciała.

Co gorsze odsetek mężczyzn, w spermie których w ogóle nie odnaleziono plemników, jest wśród osób posiadających zbędne kilogramy aż czterokrotnie wyższy niż u osób z prawidłową wagą. Wynosi on dokładnie 3,8 proc. w porównaniu z 1 proc. w przypadku osób z wagą optymalną do ich wzrostu.

To co, panowie, zaciskamy pasa? Oczywiście, by cieszyć się potomstwem i jednocześnie... mieć namacalny dowód sprawności w łóżku?

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas