Dawniej pozyskiwano tu sól. Teraz postawią domy na palach

Położona u ujścia rzeki Sado w pobliżu Setúbal, wśród krajobrazu atlantyckich lasów sosnowych "salina" ma historię produkcji soli sięgającą co najmniej trzystu lat, ale została porzucona na początku XXI wieku. Od tego czasu została porośnięta krzewami solnymi i inną roślinnością halofityczną. Kanały i stawy wijące się wokół obszaru o powierzchni 50 ha stały się od tego czasu wylęgarnią krewetek solankowych, które z kolei przyciągają stada flamingów i ostrygojadów.

Firma MAST ujawniła plany przekształcenia opuszczonego portugalskiego obszaru produkcji soli w nową koncepcję hotelu z zespołem domów na palach unoszących się nad płytkimi lagunami. Jego charakterystyczny wygląd nawiązuje do tradycyjnych chat rybackich i pomostów typowych dla lagun i rzek na południu Portugalii. Do domków można dotrzeć pieszo krętymi, podwyższonymi chodnikami lub łodzią lub kajakiem.

Co ciekawe, architekci i inwestor, który na tym etapie pragnie zachować anonimowość zadbali o to, aby historia tego obszaru miała swoją kontynuację. Będą tu tradycyjne udogodnienia dla gości, takie jak  spa czy restauracje. Ale część terenu zostanie przywrócona do pierwotnej funkcji i będzie produkować małe partie soli rzemieślniczej. Proces ten, trwający od tysiącleci, polega na kierowaniu słonej wody przez sieć wąskich kanałów, gdzie powoli odparowuje, aż osiada w dużych stawach, pozostawiając bogate w minerały złoża soli.

Cały teren został zaprojektowany tak, aby chronić lokalną dziką przyrodę, którą będzie można podziwiać z wieży widokowej. Plan generalny przewiduje ponad 50 domów na palach. Mają być one wykonane poza terenem budowy z portugalskiego drewna klejonego krzyżowo, co według Marshalla Blechera, architekta i współzałożyciela pracowni ma zmniejszyć wpływ na "delikatny krajobraz".

Architekci MAST specjalizują się w projektowaniu budynków na wodzie. Jeden z projektów opisywaliśmy w GeekWeeku w październiku 2022 roku. To modułowe obiekty wykonane z materiałów pochodzących z recyklingu. Początkowo również zaprojektowane w Portugalii domki miały pływać, ale projektanci zaproponowali zabudowę na palach, jako bardziej odpowiednią dla wrażliwej lokalizacji. - Pływające budynki nie nadawały się do pływania na płytkich wodach bez pogłębiania - wyjaśnił Blecher.

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!