Gdzie na narty w Polsce? Najpopularniejsze stoki na ferie zimowe

Oprac.: Tomasz Kromp

Zbliża się okres ferii zimowych. W tym czasie wiele osób wyruszy na stoki narciarskie. Gdzie najlepiej wybrać się na narty w Polsce? Czy da się znaleźć miejsca, w których nie będzie zbyt dużego tłoku? I ile w ogóle pieniędzy warto przygotować na tego rodzaju wyjazd? Wyjaśniamy.

Gdzie na narty w Polsce?
Gdzie na narty w Polsce?123RF/PICSEL

Gdzie na narty? Najpopularniejsze stoki narciarskie w Polsce

Sezon narciarski w Polsce rozpoczął się już na początku grudnia. To właśnie wtedy otwarte zostały liczne stoki narciarskie. Mowa tu między innymi o GrapaSki w Czarnej Górze, Szczyrk Mountain Resort, Zieleniec Sport Arena, Karpacz Ski Arena czy Stacji Narciarskiej w Wiśle. Ochoczo odwiedzane przez turystów są również ośrodki w Białce Tatrzańskiej czy Szklarskiej Porębie.

W niektórych ośrodkach można znaleźć także Snowparki – specjalne miejsca dostosowane dla miłośników ekstremalnej jazdy. Na stokach funkcjonują również wypożyczalnie sprzętu, w których można otrzymać niezbędne do jazdy wyposażenie, takie jak narty, kaski i kijki. 

Narty w Polsce z dziećmi. Gdzie jechać?

Z racji zbliżających się ferii zimowych, wiele osób zastanawia się, gdzie można wybrać się na narty z dziećmi. W zasadzie można wybrać te miejsca, w których znajdują się łatwiejsze trasy, na których młodsi narciarze mogą rozwinąć swoje umiejętności.

Takie warianty tras są dostępne między innymi w Zieleniec Sport Arena, GrapaSki w Czarnej Górze czy w Ryterskim Raju w RyterSKI w Rytrze. Ponadto wiele ośrodków dysponuje również innymi rodzajami atrakcji, takimi jak baseny, lodowiska, place zabaw czy polany saneczkowe. Z pewnością takie miejsca będą świetnym urozmaiceniem dla najmłodszych.

Gdzie na narty w Polsce bez tłoku?

Niektóre osoby nie znoszą tłoków. W okresie zimowym wiele ośrodków narciarskich jest oblężonych przez turystów. Stanie w kolejkach może skutecznie obniżyć nastrój każdego miłośnika jazdy na nartach. Z tego względu turyści poświęcają coraz więcej czasu na znalezienie idealnego miejsca, w którym nie ma zbyt wielu ludzi. Gdzie udać się na narty w Polsce bez tłoku? 

Szukając mniej obleganych przez narciarzy stoków, warto skupić się na tych nieco mniej popularnych ośrodkach. Mowa tu między innymi o stacji narciarskiej Polana Sosny nieopodal Niedzicy, ośrodku narciarskim Koninki w Gorcach czy stacji Narciarskiej Szelment niedaleko Suwałk. Miejsca wolne od zgiełku z pewnością pomogą się zrelaksować podczas zimowego urlopu.

Tanio czy drogo? Ile kosztuje wyjazd na narty?

Przed wyprawą na narty, warto dowiedzieć się, co ile kosztuje. Poszczególne trasy mogą kosztować od 100 zł do nawet 200 zł za jeden dzień. Dla czteroosobowej rodziny, która planuje pięciodniowy wypad na narty, koszt może być całkiem spory, a trzeba również pamiętać o wypożyczeniu sprzętu (koszt to około 50-60 zł za wypożyczenie jednego kompletu na dobę). Do tego trzeba doliczyć cenę noclegu – dla czteroosobowej rodziny może ona wynosić nawet 4-5 tys. zł za 4 noce. Oczywiście wszystko zależy od danego hotelu i standardu pokoju.

Kupując karnety na narty, warto wcześniej sprawdzić ceny na stronach internetowych poszczególnych wyciągów. Nierzadko kupując bilety online można zapłacić nieco mniej, niż decydując się na zakup przy kasie na miejscu. 

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas