Gluten: Czy warto z niego zrezygnować?
Zapewne o złej sławie glutenu słyszał każdy z nas. Jednak czy warto z niego zrezygnować? Jak jego wykluczenie z diety wpłynie na stan zdrowia? Jak widać jedno pytanie, stawia kolejne. Zewsząd słyszy się różne, skrajnie przeciwstawne opinie. Niektórzy zachęcają do jego wyeliminowania, gwarantując liczne korzyści zdrowotne czy spadek masy ciała. Jednak jak znaleźć złoty środek? Jaka jest prawda? Poniżej znajdziecie najnowsze informacje poparte danymi zebranymi przez American Heart Assosiacion (AHA) z bieżącego roku.
Gluten jest to mieszanina białek, zawarta w ziarnach pszenicy, jęczmienia, żyta, których zadaniem jest między innymi stworzenie odpowiedniej struktury ciasta. Nadając mu charakterystyczną ciągliwą konsystencję.
Gluten przykuwa uwagę, między innymi, przez wydawałoby się wszechobecną celiakię czy nieceliakalną nietolerancję glutenu (NNG). Jednak jak się okazuje, ten problem dotyczy zaledwie około 1% populacji (celiakia). Natomiast u niespełna 6% społeczeństwa stwierdzono nietolerancję na gluten o innym podłożu niż wspomniana wcześniej jednostka chorobowa.
A teraz troszkę o tym, jak "zły" gluten może wpłynąć korzystnie na stan zdrowia...
Badanie przeprowadzone przez AHA ukazuje, iż spożywanie większej ilości glutenu może być związane z niższym ryzykiem wystąpienia czy rozwoju cukrzycy typu 2.
Autorzy analizy, chcieli sprawdzić, czy spożycie glutenu wpływa na stan zdrowia osób bez widocznych powodów przemawiających za zrezygnowaniem z tego składnika w codziennym jadłospisie.
Badanie obejmowało dane zebrane z kilku długoterminowych analiz obejmujących około 4 mln uczestników. Naukowcy oszacowali dzienne spożycie glutenu dla ok. 200 tysięcy osób z trzech długoterminowych przeglądów - NHS (ok. 69 tys os.), NHS II (ok. 88 tys. uczestników), HPFS (ok. 42 tys. badanych). Zebrane dane pochodziły z kwestionariuszy częstotliwości spożycia produktów, wypełniane przez uczestników, co 2 - 4 lata (ok. 30 lat obserwacji). Średnie dzienne spożycie glutenu wyniosło dla NHS - ok. 5,8g/dobę, NHS II - ok. 6,8 g/ dobę a dla HPFS - ok. 7g/ dobę. Spożywany gluten pochodził najczęściej z takich produktów jak: chleb, rogaliki, makarony, muffiny, płatki zbożowe.
Niezbitym faktem jest to, że większość produktów bezglutenowych, zawiera mniej błonnika pokarmowego a także cennych dla zdrowia składników mineralnych i witamin, co sprawia, że ich wartość odżywcza jest niższa, a niestety koszt zakupu wysoki.
Autorzy badania zauważyli, że dieta osób, które zrezygnowały ze spożywania produktów zawierających gluten, bądź jadły je w niewielkich ilościach, zawierała małe ilości błonnika pokarmowego. Przy czym prawidłowa ilość tego składnika w codziennym menu, jest jednym z czynników zapobiegających wystąpieniu cukrzycy typu 2 oraz nadwagi czy otyłości.
Przeprowadzona analiza ukazała, że osoby, u których w diecie gluten występował w około 20% miały o 13% niższe ryzyko pojawienia się cukrzycy typu 2 w porównaniu do uczestników z najmniejszym jego spożyciem (<4g/ dobę).
Jak widać, obecność glutenu w diecie, może się wiązać z licznymi zaletami - dostarczenie odpowiedniej ilości błonnika pokarmowego, witamin (z grupy B) i składników mineralnych (magnez, potas, cynk i inne). Dlatego przed podjęciem restrykcyjnej diety bezglutenowej, warto zastanowić się nad powodem jej zastosowania. Jeśli nie zdiagnozowano celakii czy innego typu nietolerancji glutenu, w oparciu o badania diagnostyczne i ocenę lekarza, taka dieta nie powinna mieć zastosowania. Zgodnie z obecnym stanem wiedzy nie można rekomendować eliminacji glutenu dla ogółu społeczeństwa. Moda modą, ale czy zdrowie nie jest jednym z najcenniejszych skarbów?
Katarzyna Anna Żukowska, dietetyk