Inwazja mocy na fristajlowych mistrzostwach
Mistrzostwa Polski we Freestyle Motocrossie, które odbyły się 26 czerwca w Zielonej Górze wyłoniły pierwszego w historii zdobywcę tytułu. Został nim Bartek Ogłaza, któremu na podium towarzyszyli Artur Puzio i Darek Kłopot.
"Wszyscy jesteśmy cali"
- Po piętach deptał mi młodziutki Artur Puzio, który uplasował się zupełnie zasłużenie na drugiej pozycji. Wielkie podziękowania dla kibiców, którzy przybyli podziwiać nasze podniebne ewolucje. Myślę, że ci którzy zjawili się w niedzielę na stadionie Falubazu nie żałują. Było na co popatrzeć, ponieważ oprócz FMX, były pokazy w wykonaniu zawodników na motocyklach żużlowych, gokartach, quadzie czy z udziałem samochodu rajdowego. Jak można było oczekiwać, nie zabrakło też salta w tył czyli Backflipa, które kręcili Darek Kłopot i Piotr "Działo" Potaczało. Pogoda dopisała, wszyscy jesteśmy cali i szykujemy się do następnych zawodów. Podziękowania dla organizatorów i moich sponsorów. Pozdrawiam kibiców FMX i do zobaczenia w Częstochowie - dodał Ogłaza.
Wysoko punktowana ewolucja
- Organizatorzy przygotowali bardzo ciekawą imprezę, a połączenie tych wszystkich dyscyplin stworzyło wyjątkową mieszankę. Impreza bardzo dobrze wpisała się w realizowany przez nas Project176. Jeszcze nigdy nie miałem okazji zmierzyć się w takim wyścigu, ale bardzo mi się podobało. Dziękuję organizatorom za zaproszenie, a wszystkim za wspaniałą atmosferę. Jeśli tylko będę miał szansę, to z przyjemnością tutaj wrócę - dodał Mancin.
"Nie mamy się czego wstydzić"
- Ja osobiście jeszcze nie mogłem wystąpić w swoim pokazie z powodu niedoleczonej kontuzji, ale zrobiłem parę okrążeń po zielonogórskim torze żużlowym wraz z Andim Mancinem. Uważam, że organizacja oficjalnych Mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski w naszym kraju to krok milowy w rozwoju Freestyle'u w Polsce - dodał Pacud.
Podniebne ewolucje
- Podniebne ewolucje obserwowane "na żywo" są niezwykle efektowne - wysokość na jakiej wykonywane były tricki oraz długość skoków zapierały dech w piersiach - opisuje swoje wrażenia z zawodów reprezentacja serwisu otoMoto.pl - sponsor Skillz Up Cup - Po kwalifikacjach, w których czołówka zawodników prezentowała bardzo wyrównany poziom, z niecierpliwością czekaliśmy na finał zawodów. Wcześniej jednak poziom adrenaliny wśród widzów podniosły zmagania zawodników w konkursach, w tym Inter Motors Best Whip, który wygrał Artur Puzio oraz otoMoto Best Trick, w którym najlepszy okazał się Michał Daciuk. Już czekamy na kolejną rundę Pucharu w Częstochowie. Odbędzie się ona już 23 lipca w Keltro Energy Freestyle Parku w Częstochowie.