Kawa chroni prostatę
Picie kawy obniża ryzyko wystąpienia jednego z najczęstszych nowotworów złośliwych - raka prostaty.
Cudowne ziarenka
Dr Kathryn Wilson z Harvard Medical School wyjaśnia, że związki występujące w ziarnach kawowca mają wpływ na to, jak organizm rozkłada cukry oraz na poziom hormonów płciowych. A to właśnie dwa główne czynniki odpowiedzialne za powstawanie nowotworu prostaty. Amerykańska uczona jest przekonana, że odkrycie jej zespołu może być niezwykle ważne dla profilaktyki onkologicznej.
Jeszcze długa droga
Na razie badacze z Harvardu nie wiedzą, jaki konkretnie składnik kawy odpowiada za opisywany efekt ochronny. Swoje doniesienia opierają jednak na badaniach na blisko 50 tys. mężczyzn w przeciągu ostatnich 20 lat.
Wcześniejsze badania nad wpływem napojów zawierających kofeinę na nowotwory prostaty dawały mieszane rezultaty. - Wyniki naszego zespołu sugerują, że nie ma powodu, by przestać pić kawę z powodu obaw o prostatę - uspokaja dr Wilson. - Kawa nie zaszkodzi, a może pomóc - dodaje.
No to panowie - po małej czarnej!