Kevin sam w domu w wersji Lego - 3955 części radości

Na stronie słynnego producenta klocków pojawił się właśnie nowy zestaw serii LEGO Ideas inspirowany kultowym filmem Kevin sam w domu i nie da się ukryć, że wygląda fenomenalnie.

Na stronie słynnego producenta klocków pojawił się właśnie nowy zestaw serii LEGO Ideas inspirowany kultowym filmem Kevin sam w domu i nie da się ukryć, że wygląda fenomenalnie.
Kevin sam w domu w wersji Lego - Lego /materiały prasowe

Jeśli należycie do grona osób, które nie wyobrażają sobie Gwiazdki bez filmu Kevin sam w domu, to po prostu musicie zobaczyć najnowszą propozycję Lego. Kultowy producent klocków zapowiedział właśnie zestaw inspirowany tą produkcją, dzięki której w tegoroczne święta będziemy mogli poczuć się jak dzieci (choć na stronie możemy przeczytać, że to zabawka dla osób w wieku 18+). 

Ten powstał w ramach Lego Ideas, czyli programu dla kreatywnych twórców budujących z klocków Lego, którzy mogą dzielić się swoimi dziełami i pomysłami na nowe zestawy, licząc na głos innych budowniczych i w końcu realizację wizji przez duński koncern. Ta sztuka udała się właśnie 28-letniemu Alexowi Storozhukowi z Ukrainy, bo zestaw Kevin sam w domu był właśnie jego pomysłem. 

Reklama

Jak sam twierdził, inspiracja przyszła naturalnie, bo “jak każde dziecko lat 90. dorastał oglądając Kevin sam w domu (...) i nie wyobraża sobie świąt bez tego filmu. Film jest nostalgiczny i za każdym razem przywołuje te ciepłe wspomnienia z dzieciństwa". Realizacja projektu zaczęła się zaś po ubiegłorocznej Gwiazdce, kiedy okazało się, że nikt wcześniej nie wypuścił takiego zestawu na rynek. 

To się właśnie zmienia i przy okazji będzie to największy jak dotąd zestaw Lego Ideas, bo liczący aż 3955 elementów. Jak czytamy na stronie sklepu Lego, klocki pozwolą nam dokładnie odtworzyć bitwę Kevina z Mokrymi bandytami, od piwnicy po strych - w zestawie nie zabraknie więc figurek bandytów, Kevina, a także jego mamy i starego Marleya. 

Wszystko wykonane z największą dbałością o szczegóły, więc mamy nawet tarantulę Buzza, samochód bandytów, miseczkę z lodami, podświetlany piec z piwnicy, drzwi z drzwiczkami dla zwierząt (taki element pojawia się w klockach Lego po raz pierwszy) czy linę, po której bohater uciekał do domku na drzewie.

Co więcej, całość ma być podzielona i zapakowana na 24 woreczki, zupełnie jak kalendarz adwentowy, żebyśmy mogli stopniowo odtwarzać fabułę filmu. O ile zdołamy się powstrzymać do grudnia, bo zestaw Kevin sam w domu trafi do sprzedaży już 1 listopada i jednym czynnikiem odstraszającym może być jego cena, która wynosi 1099,99 zł. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lego | klocki Lego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama