Koniec ze śmieceniem na autostradach. Inteligentne kamery wszystko zobaczą
Rząd Wielkiej Brytanii ma zamiar przeciwdziałać problemowi nagminnego śmiecenia na autostradach. W związku z tym postanowił wdrożyć system inteligentnych kamer sztucznej inteligencji, które będą monitorowały i identyfikowały kierowców śmiecących na ulicach. Dzięki temu władze będą mogły delikwenta pociągnąć do odpowiedzialności.
Kamery sztucznej inteligencji mają rozprawić się z problemem, z którym Wyspy borykają się od pewnego czasu. Mianowicie, chodzi o kierowców wyrzucających śmieci przez okna swoich samochodów. Rząd chce, aby system monitorowania autostrad pozwolił na identyfikację i wyciągnięcie konsekwencji w kierunku kierowców odpowiedzialnych za zaśmiecanie.
Kamery na drogi wprowadzone zostaną w ramach testów w południowo-wschodniej Anglii. Zostaną zaprogramowane w taki sposób, aby identyfikować kierowców o złych nawykach, co w konsekwencji doprowadzi do nałożenia kary grzywny. Aktualnie, aby zidentyfikować kierowcę naruszającego przepisy dotyczące zaśmiecania, funkcjonariusze muszą przeczesywać godziny nagrań.
Dzięki wdrożeniu systemu inteligentnych kamer AI będzie można przyśpieszyć ten proces. Będą one automatycznie identyfikować kierowców naruszających przepisy i wysyłać ich profil do personelu odpowiedzialnego za nakładanie grzywny, po wcześniejszym przejrzeniu przesłanego przez system nagrania. Kara za takie wykroczenie może wynosić nawet do 100 funtów, czyli ponad 500 złotych.
Kampania na rzecz czystości kraju
Cały projekt powstał trzy miesiące po tym, jak grupa odpowiedzialna za kampanię Clean Up Britain zagroziła podjęciem radykalnych kroków w stosunku do National Highways, urzędu odpowiedzialnego za autostrady i główne drogi w kraju, jeżeli nie zrobią czegoś w kierunku oczyszczenia autostrad. Założyciel Kampanii wyraził jasno zdanie grupy na temat ilości śmieci na drogach.
Wszyscy powinniśmy się naprawdę wstydzić tego, jak obrzydliwy i zaśmiecony stał się nasz kraj. Są to haniebne i skandaliczne osiągnięcia w zakresie bezczynności i zaniedbania obowiązków. Nie udaje się w zdumiewającej i niszczącej duszę skali oczyścić tsunami śmieci, które ropieją na całym świecie, drogach, w każdej części kraju. Są winni zaniedbań zawodowych, amatorstwa kontraktowego i marnowania publicznych pieniędzy.
W związku z czym, National Highways musiało podjąć kroki i znaleźć rozwiązanie na problem zaśmiecania dróg. Nawiązali współpracę z East Hampshire County Council Commercial Services w celu uruchomienia kamer i wyciągania konsekwencji ze złych zachowań. Organ zarządzający drogami nie ma wystarczających uprawnień na to, aby samodzielnie podejmować działania egzekucyjne.
Przeprowadzony przez ministra do spraw dróg Richarda Holdena raport wykazał, że prawie 40 procent dróg wykazuje się znacznym stopnień zanieczyszczenia śmieciami. Wpływa to negatywnie nie tylko na lokalne środowisko, ale również stanowią zagrożenie dla ruchu drogowego. Zwłaszcza że ruch na autostradach odbywa się przy znacznych prędkościach.
Śmieci na poboczach dróg są okropne, wpływają na lokalne środowisko, a nawet mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkowników dróg. Autostrady krajowe mają prawny obowiązek utrzymywania dróg, którymi zarządzają, wolnych od śmieci i wzywam ich oraz Departament Transportu do zapewnienia przestrzegania tego wymogu.
Dzięki inteligentnym kamerom napędzanym technologią AI będzie można nie tylko identyfikować sprawców, ale również ich karać. Dlatego też nie powinniśmy być zdziwieni, jeżeli wykazujemy takie nieeleganckie zachowania na drodze, że po powrocie do domu z wycieczki po Wyspach Brytyjskich, będzie czekał na nas list z nałożoną grzywną.
Polecamy na Antyweb | PKP.appka: co nowego w aplikacji PKP do sprawdzania opóźnień?