Martwiąc się o rachunki można utyć

Ludzie mogą przybierać na wadze pod wpływem stresu związanego z pracą, płaceniem rachunków czy problemami rodzinnymi - informuje "American Journal of Epidemiology".

article cover
INTERIA.PL

Kobiety tyją inaczej

Jak się okazało, inaczej tyją pod wpływem stresu kobiety - oprócz problemów finansowych czy trudności w pracy dodają im kilogramów trudności rodzinne i poczucie ograniczenia przez okoliczności życiowe, na które mężczyźni nie reagują tyciem.

Panowie stają się jednak grubsi ze względu na małe możliwości podejmowaniA decyzji i słabe wykorzystanie umiejętności w pracy - co znaczy, że nie uczą się nowych rzeczy, a ich praca nie jest interesująca.

Grubsi stają się jeszcze grubsi

Stres może wpływać na sposób odżywiania, co prowadzi do zmian wagi. Na ich wielkość wpływają płeć, rodzaj żywności spożywanej pod wpływem stresu oraz to, czy dana osoba już wcześniej była za gruba. Osoby skarżące się na stres bardziej przybierały na wadze, jeśli już wcześniej miały wysokie wartości indeksu masy ciała (BMI). W przypadku osób szczupłych stres nie działał pogrubiająco. Zdaniem autorów walka ze stresem może się przyczynić do powodzenia programów odchudzania organizowanych zarówno w miejscu pracy, jak i w klinikach.

INTERIA.PL/PAP
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas