Polska pod warstwą pyłu saharyjskiego. Tak wyglądają "pomarańczowe" krajobrazy
Jeśli zastanawialiście się kiedyś, jak wygląda marsjański wschód i zachód słońca, to właśnie macie okazję się przekonać i wcale nie wymaga to wizyty na Czerwonej Planecie. Wszystko za sprawą pyłu saharyjskiego, który dotarł do naszego kraju i pokrył część Polski pomarańczowym nalotem.
Od kilku dni mogliśmy oglądać zdjęcia pomarańczowych krajobrazów Hiszpanii, Francji, Niemiec, Szwajcarii i wielu innych krajów, bo duża część Europy została pokryta warstwą pyłu saharyjskiego. Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, dziś nie musimy już posiłkować się zdjęciami zagranicznymi, bo pył znad Sahary dotarł także do naszego kraju i można go zaobserwować szczególnie w południowo-zachodniej Polsce.
I choć jeszcze kilka lat temu taka sytuacja byłaby pewnie zaskakująca, to pył saharyjski w naszym kraju powoli staje się normą i zjawiskiem cyklicznym, pojawiającym się nawet kilka razy w roku. Najczęściej ma miejsce wiosną i latem, ale zdarzały się też przypadki “żółtego śniegu", czyli dowodów jego zimowej obecności.