Terminator powrócił! Oto rosyjski klon Schwarzeneggera
Z dnia na dzień stał się międzynarodową sensacją! Rosyjski kulturysta-amator Anton Ryskin trafił na czołówki światowych serwisów informacyjnych, po tym jak były bokser Mike Tyson udostępnił jego zdjęcie, porównując go do młodego Arnolda Schwarzeneggera.
Zdumiony Tyson umieścił na swojej stronie na Facebooku przerobione zdjęcie pokazujące w połowie Ryskina, a w połowie młodego Arnolda Schwarzeneggera. Podobieństwo było tak uderzające, że zdjęcie momentalnie stało się internetowym wiralem i poszło w świat. Wykorzystał je między innymi serwis Bodybuilding Motivation."Ten młody kulturysta to przecież klon Arnolda Schwarzeneggera. Zobaczcie kolesia, przecież wygląda dokładnie jak on!" - komentował Tyson.Najbardziej zaskoczony nagłą sławą był jednak sam zainteresowany, czyli Anton Ryskin. "Rano zobaczyłem post Tysona. Ten poranek był niezwykle ekscytujący dla mnie i dla całej mojej rodziny" - przyznał.Rosjanin wyjaśnił, że od dawna był fanem 68-letniego dziś Schwarzeneggera, którego stawia sobie za wzór do naśladowania. Do tego stopnia, że imituje jego fryzurę, a nawet strój. Na wielu zdjęciach widać go ćwiczącego w koszulce ze słynnego klubu Gold's Gym"Podziwiam go, jednak nigdy nie nazwałbym się drugim Schwarzeneggerem. To byłoby głupie i bezcelowe. Dokonania Arniego w kulturystyce są naprawdę wyjątkowe, natomiast moje warunki fizyczne nie pozwalają mi na to, aby dotrzeć na sam szczyt" - przyznał skromnie 22-latek.Wiele osób podkreśla jednak, że przed Antonem nadal stoi wiele ciekawych możliwości pokierowania swoją karierą. I niekoniecznie musi to być kariera sportowa. Ryskin mógłby na przykład grać w kolejnych odcinkach Terminatora młodego Schwarzeneggera albo występować w sequelach "Bliźniaków", czy "Conana Barbarzyńcy". Aktorski debiut ma już za sobą. Zagrał krótką rolę w rosyjskiej reklamie, wcielając się właśnie w Terminatora.
Dzielny Rosjanin podkreśla, że w drodze do wymarzonej sylwetki nigdy nie korzystał z niedozwolonych środków, nie wspomagał się także poradami trenerów personalnych. Całą swoją wiedzę zaczerpnął z książek. Moskiewski Dąb ma 188 centymetrów wzrostu i waży 88 kilogramów. Swoim młodszym kolegom, zaczynającym przygodę z siłownią radzi krótko: "Wyobraź sobie, jak będziesz wyglądał po transformacji i podążaj za swoim celem".Wielcy fani Arniego zauważają jeszcze jedną rzecz - że dotrzymał słowa i powrócił w odmłodzonej formie. W końcu jako Terminator zadeklarował wyraźnie "I'll be back".