Tłumy na lotnisku w Radomiu. Port "zagrał" w filmie
Lotnisko w Radomiu z pewnością nie słynie z tłumów ludzi, ale być może ulegnie to pewnej zmianie. Port lotniczy Warszawa-Radom pojawia się w filmie "Prawdziwy ból" Jessie Eisenberga, gdzie kręcono zdjęcia. Początkowo w tym celu wybrano inne lotnisko w Polsce, ale finalnie doszło do zmiany planów.
Lotnisko w Radomiu to najmłodszy port lotniczy w Polsce, który ma nieco ponad rok. Na razie nie może pochwalić się tłumami pasażerów. Ich liczba jest raczej niewielka i optymizmem nie napawają również realizowane tu połączenia. Tymczasem lotnisko pojawiło się w hollywoodzkim filmie, który kręcono w Polsce.
Port lotniczy w Radomiu pojawia się w scenach z filmu "Prawdziwy ból", którego reżyserem oraz jednym z głównych aktorów jest Jessie Eisenberg znany m.in. z "Social Media". Co ciekawe, początkowo zdjęcia chciano nagrywać w warszawskim Lotnisku Chopina, ale nie było to możliwe.
Finalnie zdecydowano się więc na port lotniczy w Radomiu. Lotnisko pojawia się na scenach i można je obejrzeć również w pierwszym zwiastunie produkcji, który zobaczycie poniżej.
Czy to sprawi, że lotnisko w Radomiu nagle zacznie przyciągać tłumy pasażerów? Pewnie nie, ale z pewnością może poprawić wizerunek, który często wykorzystywany był w memach. Przez pierwszy rok działalności port odprawił około 135 tys. pasażerów, czyli niewielu. Choć pod tym względem i tak lepiej wypada od lotniska w Zielonej Górze.
Film "Prawdziwy ból" opowiada historię dwóch kuzynów, w których wcielili się Jessie Eisenberg oraz Kieran Culkin (znany z "Sukcesji"). Decydują się oni na podróż do Polski po śmierci babci i chcą w ten sposób poznać kraj pochodzenia własnej rodziny.
Film trafi do kin jesienią tego roku. W Stanach Zjednoczonych "Prawdziwy ból" pojawi się na dużych ekranach 18 października. Data premiery w Polsce nie jest znana. Prezentacja odbyła się już m.in. podczas festiwalu Sundance, gdzie produkcja spotkała się z dobrym przyjęciem.
