Wieżowce jak ołówki. Oto cztery najcieńsze drapacze chmur na świecie!

Cienkie wieżowce to obraz dzisiejszej architektury, która stara się rozsądnie korzystać z zasobów i dbać o wykorzystanie nawet najmniejszych przestrzeni. Niektóre z nich jednak biją rekordy i zadziwiają swoją „chudą” konstrukcją, wykorzystując najnowsze technologie. Przedstawiamy cztery najcieńsze wieżowce na świecie.

Największe drapacze chmur zawsze wzbudzały podziw. Architekci, którzy je projektują, próbują zawsze stworzyć z nich wręcz dzieła sztuki
Największe drapacze chmur zawsze wzbudzały podziw. Architekci, którzy je projektują, próbują zawsze stworzyć z nich wręcz dzieła sztukiiStock

Na samym początku należy wytłumaczyć, jaką budowlę można uznać za "cienką". Na to odpowiada współczynnik smukłości, czyli iloraz wysokości i szerokości danej budowli. Im wyższa wartość wysokości do szerokości, tym cieńszy jest wieżowiec. Najcieńsze nazywa się "wieżowcami ołówkami". To one najmocniej wyróżniają się na tle masywnych kolegów i stanowią wzór dla współczesnego budownictwa.

1. Highcliff i Summit

Zestawienie zaczynamy w Hongkongu, gdzie bardzo ograniczona przestrzeń i gęsta zabudowa wręcz wymaga budowania jak "wieżowców ołówków". Idealnym symbolem takiego podejścia są budowle Highcliff i Summit. Postawione obok siebie są tak charakterystyczne, że otrzymały przezwisko "pałeczki".

Highcliff i Summit to książkowy przykład jak wyglądają "wieżowce ołówki
Highcliff i Summit to książkowy przykład jak wyglądają "wieżowce ołówkiDLNmateriały prasowe

Summit zbudowano w 2001 roku i ma 220 metrów wysokości. Starszy o dwa lata Highcliff jest wyższy, posiadając aż 252 metry. Przez to jest największym budynkiem mieszkalnym w Hongkongu. Do niedawna był także najcieńszym budynkiem na świecie ze współczynnikiem smukłości na poziomie 20:1. Oba wieżowce posiadają na dachach specjalne tłumiki wiatru, które pozwalają im przetrwać częste tajfuny.

2. Collins House

Przenosimy się do Melbourne, stolicy Australii, gdzie w 2019 roku zbudowano Collins House. Najbardziej charakterystycznym elementem tego wieżowca jest to, że u podstawy jest węższy niż na szczycie. Przy ulicy Collins House rozciąga się tylko na 11,5 metra. Mając więc 190 metrów wysokości, stoi na szerokości jaką posiadają niektóre osiedlowe sklepy czy restauracje.

Collins House to obecnie najwyższy budynek Australii
Collins House to obecnie najwyższy budynek AustraliiPeter Clarkemateriały prasowe

Wieżowiec "wciśnięto" w niewielką lukę, między starszymi budynkami z początku XX wieku. Nie chcąc psuć klimatu, wejście Collins House jest stylizowane na te sąsiednie budynki. Z poziomu ulicy tworzy to efekt, jakby ze starych kamienic, wyrastało nowe dzieło architektury. Tak mistrzowskie wykorzystanie przestrzeni było możliwe dzięki zastosowaniu w konstrukcji pięter betonowych ram w kształcie litery H. Pozwoliło to także uzyskać współczynnik smukłości na poziomie 16,25:1

3. 432 Park Avenue

Budując nowe wieżowce na Manhattanie, inżynierowie coraz częściej sięgają po model "wieżowców ołówków". Jednym z pierwszych był 432 Park Avenue. Jest to największy drapacz chmur w tym zestawieniu, mierzący aż 425 metrów.

Do niedawna 432 Park Avenue był jednym z nielicznych cienkich wieżowców na Manhattanie
Do niedawna 432 Park Avenue był jednym z nielicznych cienkich wieżowców na ManhattanieWikimedia

Na pierwszy rzut oka, nie wydaje się aż tak cienki, szczególnie w porównaniu do innych budowli w tym zestawieniu. Diabeł tkwi jednak we wspomnianej wysokości. Z takimi gabarytami jeszcze większe "odchudzanie" mogłoby doprowadzić do katastrofy budowlanej. Z 432 Park Avenue wyciśnięto absolutne maksimum, co przy szerokości 28,5 metra, pozwoliło osiągnąć współczynnik 15:1. Co ciekawe wieżowiec ten jako jedyny z tej listy, ma równą szerokość od podstawy do szczytu, przypominając bardzo rozciągnięty prostokąt.

4. Steinway Tower

Jednak żadne z przedstawionych "wieżowców ołówków" nie może równać się ze Stainway Tower. Obecnie najsmuklejszy drapacz chmur na świecie pozostawia za sobą daleko w tyle konkurencję i w najbliższym czasie mało prawdopodobne, że coś go przebije. Mowa tu o konstrukcji, której współczynnik smukłości wynosi aż 24:1. Przy 17,5 metrach szerokości ma 425 metrów.

Oddany do użytku w tym roku od razu wzbudził podziw. Wybudowany obok Central Parku, przypomina wręcz pomnik nowoczesnego budownictwa. Wszystko to sprawia, że naturalnie przyciąga do siebie bogaczy, którzy prócz luksusowej oferty wieżowca, chcą zamieszkać w najcieńszym drapaczu chmur na Ziemi. Jeżeli ktoś sam chciałby wprowadzić się do Stainway Tower, musi przygotować minimum 7,5 miliona dolarów. I to na malutką kawalerkę. Chyba że ma 66 milionów na stanie, to wtedy znajdzie się nawet oferta na jakiś ładny apartament.

"Wydarzenia": Seria wybuchów w Zatoce Gdańskiej. Rozbrajanie bomb lotniczych i min wojennychPolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas