Zagadkowy monolit pojawił się znikąd. Teraz równie nagle zniknął

Tajemnicze monolity od kilku lat zauważane są w różnych miejscach na świecie. Strzeliste konstrukcje pojawiają się znikąd i czasem zawierają tajemnicze wiadomości. Ich obecność w poszczególnych punktach, np. na pustyni albo na środku pola wzbudza rozmaite emocje. Teraz jeden z monolitów nie tylko niespodziewanie się pojawił, ale i równie nagle zniknął. Co się stało?

Tajemnicze monolity od kilku lat pojawiają się w różnych miejscach na świecie.
Tajemnicze monolity od kilku lat pojawiają się w różnych miejscach na świecie.JOSEP LAGOAFPAFP

Od 2020 roku media obiegają doniesienia o tajemniczych, błyszczących konstrukcjach, które pojawiają się nagle nie wiadomo skąd i nie wiadomo jak w różnych punktach na Ziemi.

Co jakiś czas do sieci trafiają zdjęcia i artykuły dotyczące kolejnych takich budowli, wymienić tu można monolity z Europy, np. z Belgii, Rumunii i Turcji, a także obiekty z różnych obszarów Ameryki. Wśród nich jest monolit z Kolorado.

Kolejne monolity pojawiają się w różnych punktach na świecie. Co to za akcja?

Pierwszy monolit kilka lat temu zauważono na pustyni w stanie Utah. Od tego czasu co rusz media obiegają informacje o następnych przypadkach takich akcji, ale nikt nie wie do końca, o co w tym chodzi. Wyobraźnia internautów działa i łączą tajemnicze konstrukcje zarówno z działalnością artystyczną, oczywistymi nawiązaniami do produkcji „2001: Odyseja kosmiczna”, jak i z aktywnością obcych cywilizacji. Niedawno, bo w czerwcu br. kolejna podobna sytuacja z nagłym pojawieniem się monolitu miała miejsce na przykład na pustyni w Nevadzie, a zaledwie kilka dni temu następny monolit pojawił się w Kolorado.

Lori Graves, właścicielka „Morning Fresh Dairy Farm” w Bellvue w Kolorado, gdzie „zmaterializował się” obiekt, powiedziała lokalnej stacji KDVR kilka dni temu, że nie ma pojęcia, w jaki sposób błyszcząca konstrukcja o wysokości 2,5 metra i szerokości 1,20 metra znalazła się na jej posesji. Teraz w dodatku monolit ten nagle zniknął z pola.

Zagadkowa konstrukcja zniknęła z farmy. Właścicieli pola przerosła liczba gapiów

Pojawianie się monolitów jest owiane tajemnicą, jednak mediom udało się tym razem ustalić przynajmniej powód zniknięcia konstrukcji z farmy mlecznej w Kolorado. Okazało się, że to po prostu właściciele pola zadecydowali o wynajęciu sprzętu i przetransportowaniu obiektu w bezpieczne miejsce.

Dlaczego? Ponieważ jak wspomniano na wstępie, monolity te generują sporo różnych emocji — a to wzmożone zainteresowanie doprowadziło do tłumów gapiów przybywających na farmę w Kolorado. Czymkolwiek te konstrukcje są, ich pojawienie się wzbudza zainteresowanie i przyciąga niczym najlepsza atrakcja turystyczna.

Zagadkowe monolity pojawiają się na całym globie. Wiele osób chce je zobaczyć

Właściciele farmy podali, że nie zniszczyli konstrukcji, a przewieźli ją w bezpieczne miejsce i osoba, która postawiła ten obiekt na ich polu, może się po niego zgłosić i go odebrać. Właściciele w oświadczeniu powiedzieli, że zdecydowali się na usunięcie elementu z pola, bo gdy zwrócili się do społeczeństwa z prośbą o uszanowanie ich własności i oglądanie monolitu z oddali, ludzie i tak wchodzili na teren farmy.

Urzędnicy poinformowali ponadto, że struktury znalezione w Las Vegas i Bellvue są podobne do wspomnianej konstrukcji odkrytej kilka lat temu na pustyni w stanie Utah. Departament Bezpieczeństwa Publicznego stanu Utah podawał wówczas, że nie wiadomo, kto stoi za umieszczeniem monolitu — i jak podają władze, zagadka tych pojawiających się znikąd obiektów wciąż nie została rozwiązana. Niektórzy internauci twierdzą jednak, że tym razem pojawienie się monolitu było „ustawką” i chodziło o chwyt marketingowy promujący firmę. Jeden z komentujących zażartował, że tak jak monolit, produkty mleczarskie z tej farmy też są „nie z tej ziemi”.

Ogromny humanoidalny robot będzie naprawiał linie kolejowe w JaponiiAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas