​Zrób to sam: regulacja i serwis roweru

Rower, jak każdy pojazd, wymaga regularnego przeglądu i drobnych regulacji, by zachować swoją sprawność i zapewnić kierowcy bezpieczeństwo. Gruntowne serwisowanie to oczywiście zadanie dla profesjonalistów, ale kilka czynności możesz wykonać własnoręcznie.

Warto to robić, ponieważ tym samym przedłużasz żywotność poszczególnych części roweru, co w rezultacie przełoży się na zmniejszenie wydatków i ewentualne naprawy czy serwisowanie. W ten sposób lepiej też poznajesz swój pojazd i poprawiasz umiejętności, które mogą Ci się przydać w razie awarii na trasie.

Domowe serwisowanie rozpocznij od najprostszej czynności, czyli sprawdzenia ciśnienia w oponach, które wyregulujesz za pomocą pompki. Dobrze dobrane zapewni mniejsze zużycie bieżnika i lepszą przyczepność na drodze. Warto zainwestować w dobrą pompkę z manometrem pokazującym ciśnienie w oponie. Do jazdy w mieście wartość powinna wynosić od 3 do 6 atm, a po terenie od 2 do 4 atm. Uważnie przeglądnij ramę - dokładnie umyj ją środkami czyszczącymi, by zapobiec korodowaniu. Sprawdź, czy nie pojawiły się na niej wgniecenia. Zbadaj także tzw. miski sterowne. - Jest to element łączący ramę z rurą widelca - wyjaśnia Michał Putz z firmy Kellys Bike.

- Szybko się brudzi, a przez swoje wadliwe działanie mocno wpływa na kontrolę nad rowerem. Ich smarowanie jest proste: wystarczy odkręcić śruby mocujące mostek kierownicy i już uzyskujemy dostęp do misek.

Po każdej dłuższej jeździe sprawdź stan smarowania łańcucha. Ważne, by każde ogniwo było dokładnie pokryte smarem, gdyż minimalizuje on tarcie. Nie powinieneś nakładać go jednak zbyt dużo, by nie wyciekał z łańcucha. Najlepszą metodą będzie użycie smaru zaraz po jeździe i wytarcie go szmatką do sucha przed kolejną wyprawą.

Bardzo przydatnym narzędziem jest przyrząd do mierzenia stopnia zużycia łańcucha. Pomoże on stwierdzić, kiedy należy wymienić łańcuch, chroniąc tym samym napęd przed zbyt szybkim zużyciem i niepotrzebną jego wymianą. Standardowo jeden łańcuch wystarcza na 500 do 2000 km.

Kolejnymi elementami roweru, które trzeba regularnie kontrolować, są hamulce. Jeśli w Twoim pojeździe zamontowano tradycyjne V-breaki, zwróć uwagę na napięcie linki oraz położenie klocków hamulcowych. Odpowiednie ułożenie zapewni im skutecznie działanie oraz ograniczy ścieranie. Z kolei jeśli posiadasz hamulce hydrauliczne, sprawdź stan klocków i płynu hamulcowego oraz położenie zacisków. W razie potrzeby dokręć tarcze hamulcowe.

Korby sprawdź dokładnie raz na dwa miesiące, zwracając szczególną uwagę na tzw. wkład suportu, czyli element łączący korbę z ramą roweru, gdyż zbiera się w nim sporo piachu.

Zwróć uwagę na regularną kontrolę elementów mocujących koło do ramy.

- Bardzo wiele wypadków spowodowanych jest luźnymi zaciskami kół. Jeśli w Twoim rowerze posiadasz połączenie śrubowe, dokręć nakrętkę kluczem 15. W przypadku zacisku pod szybkozamykacza wystarczy sprawdzić siłę nacisku.

Podobnie jak w przypadku hamulców, kontrolę przerzutek rozpocznij od sprawdzenia stanu technicznego linek oraz pancerzy. - Linki powinno się wymieniać dość często, bo zaśniedziałe gorzej pracują. - podpowiada ekspert Kellys.

Zwróć także uwagę na stan sprężyn, gdyż to one mają największy wpływ na pracę układu manetka-przerzutka. Jeśli przytrafiła Ci się wywrotka, dokładnie skontroluj hak mocujący tylnej przerzutki.

Ostatnią częścią roweru, o którą musisz regularnie dbać, są amortyzatory. Standardowym serwisem jest czyszczenie goleni przy pomocy szmatki nasączonej specjalnym preparatem. Natomiast specjalistyczny serwis wnętrza amortyzatora pozostaw fachowcom, gdyż wymaga on ogromnej wiedzy i doświadczenia.

Wymienione powyżej czynności oczywiście nie zagwarantują Ci bezawaryjnej jazdy, ale z pewnością zminimalizują ryzyko usterek i pozwolą się cieszyć sprawnie działającym sprzętem przez lata.