Autonomiczne taksówki zawitały do Niemiec. Zobacz, jak latają nad Stuttgartem

Jeszcze kilka lat temu nikt nie wierzył w powodzenie tego typu środka transportu, a tymczasem zaczyna on robić prawdziwą furorę na całym świecie, chociaż wciąż znajduje się tylko w fazie testów. Metropolie widzą w nim potencjał.

Jedną z dziesiątek firm, które pracują nad swoimi wizjami latających taksówek, jest Volocopter. Właśnie firma przeprowadziła w pełni udane testy swojego najnowszego wcielenia wynalazku nad jednym z niemieckich miast. Maszyna wystartowała z lotniska leżącego niedaleko siedziby Mercedesa. Inżynierowie przetestowali wszystkie systemy maszyny.

Volocopter 2X to dwumiejscowy statek latający, który potrafi latać nie tylko w tradycyjny sposób, ale również w pełni autonomiczny. W tej chwili dysponuje on zasięgiem na poziomie 26 kilometrów i może poruszać się z prędkością 100 km/h.

Reklama

Co ciekawe, Volocopter 2X stał się w ubiegłym miesiącu pierwszym tego typu pojazdem na świecie, który odbył udany lot bezpośrednio z płyty międzynarodowego lotniska do jednego z centrów biznesowych. To właśnie takie trasy będzie pokonywał w przyszłości najczęściej.

Firmę Volocopter mocno wspierają inżynierowie z Daimlera. Wspólnie chcą oni stworzyć małą, a docelowo również dużą wersję latającej taksówki. Ma to być pojazd najbardziej ekonomiczny i bezpieczny na świecie. Chociaż konkurencja na tym polu jest duża, to Niemcy wierzą w swój sukces, w końcu mają oni ogromne doświadczenie w budowie różnej maści pojazdów.

Niemiecki rząd zamierza w ciągu 5 lat wprowadzić tego typu środek transportu przyszłości do większości tamtejszych miast. Z jego pomocą ma zostać usprawniony transport z lotnisk do centrów biznesowych. Nie jest tajemnicą, że latające taksówki nie są i nie będą przeznaczone dla zwykłych zjadaczy chleba, tylko dla VIP-ów, którzy muszą szybko przemieszczać się po miastach i krajach, a tego typu pojazdy im to zapewnią.

Źródło: GeekWeek.pl/Volocopter / Fot. Volocopter

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama