Ukraiński dron uniósł człowieka. "Drżyjcie Rosjanie"

Siły Zbrojne Ukrainy ogłosiły, że posiadają już ponad 30 różnej maści dronów wojskowych, za pomocą których będą obserwowały pozycje rosyjskie i dokonywały ataków. Jeden z dronów robi ogromne wrażenie pod względem swoich możliwości.

Siły Zbrojne Ukrainy ogłosiły, że posiadają już ponad 30 różnej maści dronów wojskowych, za pomocą których będą obserwowały pozycje rosyjskie i dokonywały ataków. Jeden z dronów robi ogromne wrażenie pod względem swoich możliwości.
Ukraiński dron uniósł człowieka /@TreasChest /Twitter

Kilka dni temu, Wołodymyr Zełenski i przedstawiciele ukraińskiego rządu zapowiedzieli, że armia dysponuje już własnej produkcji pociskami oraz latającymi i pływającymi dronami, za pomocą których działania wojenne zostaną przeniesione do kraju agresora, czyli do Rosji.

Długo nie trzeba było czekać na rozpoczęcie realizacji tych wizji. Dziś (04.08) drony morskie dokonały ataku na port w Noworosyjsku i poważnie uszkodziły okręt desantowy Oleniegorskij Gorniak. Na co dzień latające drony wykonają dziesiątki misji obserwacyjnych pozycji wroga i dokonują ataków kamikadze na żołnierzy, pojazdy i obiekty wojskowe.

Reklama

Siły Zbrojne Ukrainy mają 30 różnych rodzajów dronów

Siły Zbrojne Ukrainy pochwaliły się na materiale filmowym swoim nowym nabytkiem. Chodzi o dużego drona wyposażonego w cztery silniki, ale z podwójnymi wirnikami. Chociaż nie ujawniono dokładnej specyfikacji urządzenia, to jednak z filmu można dowiedzieć się, że ma ogromny udźwig.

Dron bowiem bez problemu unosi mężczyznę o wadze ponad 70 kilogramów i przenosi go kilka metrów dalej nad ćwiczebny zbiornik wodny. Można pokusić się o stwierdzenie, że dron mógłby się przydać przy przeprawie żołnierzy przez rzekę czy okopy, ale na razie SZU wykorzystują go do bardziej przyziemnych zadań, polegających na transporcie i zrzutach materiałów wybuchowych na pozycje wroga.

Ataki dronów na budynki w Moskwie i okręty

Ukraińcy czynią ogromne postępy w projektowaniu i budowie swoich dronów. Jak bardzo są one zaawansowane, mogliśmy się przekonać kilka dni temu, gdy kilka takich maszyn dokonało ataku na Moskwę. Uszkodzone zostały budynki w samym sercu stolicy Rosji. Wówczas Ukraińcy zapowiedzieli, że uczynią wszystko, by Rosjanie coraz częściej drżeli ze strachu.

Mieszkańcy centrum w panice opuścili swoje apartamenty i zapowiedzieli, że już do nich nie wrócą, ponieważ nie mogą się tam czuć bezpiecznie. Chociaż w Moskwie znajduje się najpotężniejszy w kraju system obrony przeciwlotniczej, nie jest on w stu procentach niezawodny. Ukraińskie urządzenia potrafią również takie systemy oszukać.

Działania PsyOps serwowane przez Siły Zbrojne Ukrainy za pomocą dronów zaczynają skutkować. Analitycy podkreślają, że jest to bardzo dobry objaw. Rosjanie będą bardziej skorzy do próby obalenia władzy tylko wtedy, gdy odczują na własnej skórze, jak to jest żyć w miastach, które codziennie są atakowane przez pociski i drony. Gdzie niemal każda noc jest nieprzespana, bo spędzana w schronie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Drony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama