Akupunktura może być skuteczna. Naukowcy mają dowody

Wielu uważa, że akupunktura nie ma żadnego działania medycznego, a stosowanie jej może nawet doprowadzić do powstania poważnej choroby czy śmierci. Tymczasem naukowcom z Uniwersytetu Harvarda udało się wykryć neurony odpowiedzialne za jej skuteczność i przy tym potwierdzić, że ma ona działanie medyczne.

Akupunktura okazuje się być skuteczna, ale nie na całym ciele
Akupunktura okazuje się być skuteczna, ale nie na całym ciele123RF/PICSEL

To niesłychanie odkrycie, które może kompletnie odmienić nasze postrzeganie tej znanej i stosowanej od tysięcy lat w Azji metody leczenia osób borykających się z najróżniejszymi chorobami. Najnowsze, przełomowe badania na ten temat opublikowano właśnie na łamach Harvard Medical School i Nature.

Akupunktura opiera się na założeniu, że problemy zdrowotne ludzi wynikają z zaburzenia przepływu energii qi przez ciało. Nakłuwanie kluczowych części ciała za pomocą igieł ma ten przepływ energii poprawić. Chociaż brzmi to wszystko niewiarygodnie, to jednak okazuje się, że akupunktura w rzeczywistości może być bardziej skuteczna od placebo.

I nie chodzi tutaj o żadne energie, tylko prawdziwe medyczne uwarunkowania mózgu i ludzkiego systemu nerwowego. Takie rewelacje przedstawili właśnie badacze z Wydziału Medycyny samego Uniwersytetu Harvarda. Pierwsze badania prowadzono tam w 2014 roku. Wówczas odkryto, że za skuteczność akupunktury może odpowiadać pobudzenie nerwu błędnego.

Naukowcy odkryli neurony, które mogą odpowiadać za skuteczność akupunktury
Naukowcy odkryli neurony, które mogą odpowiadać za skuteczność akupunktury123RF/PICSEL

Nerw błędny może wpływać na pracę większości organów ciała. Prowadzi on z mózgu ku organom w klatce piersiowej i jamie brzusznej. Jego pobudzenie m.in. spowalnia pracę serca, zwiększa skurcze jelit i ukrwienie narządów wewnętrznych. Naukowcy uważają, że na drodze akupunktury można więc uspokoić organizm i zmniejszyć przewlekłe stany zapalne. Oczywiście, nie zawsze i u każdego ma to takie samo działanie i efekt.

Teraz ci sami naukowcy odkryli, że największe działanie akupunktura może mieć na kończyny. Chodzi o neurony czuciowe, które mają receptory PROKR2Cre. Ukrywają się one w powięzi. Badacze z Uniwersytetu Harvarda tłumaczą, że występują one również w innych częściach ciała, ale w rękach jest ich nawet 4 razy więcej, zatem i działanie mają bardziej charakterystyczne.

Naukowcy wykonali eksperymenty ze zmodyfikowanymi genetycznie gryzoniami. Jedna grupa była pozbawiona neuronów czuciowych, które mają receptory PROKR2Cre, a druga miała takie neurony reagujące na światło. Badania wykazały, że elektrostymulacja tych części kończyn, w których mają znajdować się te neurony, ale u myszy ich pozbawionych, nie wywołała żadnego skutku. Tymczasem zaskakujący efekt przyniosło pobudzenie neuronów u gryzoni, które je miały.

Akupunktura może być niebezpieczna
Akupunktura może być niebezpieczna123RF/PICSEL

Wystąpiła u nich gwałtowna reakcja nerwu błędnego, która sprawiła, że myszy się uspokoiły. Naukowcy uważają, że efekty ich badań są pierwszymi solidnymi przesłankami świadczącymi o tym, że akupunktura może być skuteczna. Chociaż badania przeprowadzono na gryzoniach, to jednak wciąż mówimy tutaj o ssakach, jakimi są też ludzie.

Badacze mają zamiar zorganizować badania z udziałem ludzi. Najbardziej interesuje ich działanie akupunktury w kwestii zahamowania tak zwanej burzy cytokinowej. Jest to stan, w którym występuje nadmierna reakcja układu odpornościowego. Prowadzi ona do uszkodzeń wielu organów i może skończyć się śmiercią. Co ciekawe, burza cytokinowa występuje u osób zainfekowanych SARS-CoV-2. Jeśli uda się ją opanować, będziemy mogli uratować zdrowie i życie tysięcy ludzi.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas