Bakterie oporne na antybiotyki mają się świetnie! Te liczby nie kłamią...
Kiedy bakterie, wirusy, grzyby i pasożyty przestają reagować na skuteczne wcześniej leczenie, zaczynamy mówimy o oporności - w przypadku bakterii problem zdaje się najpoważniejszy, bo lekarze od lat alarmują, że zaczynamy ponownie umierać na choroby, które od dawna nie były śmiertelne.
Naukowcy i lekarze wraz z nadejściem każdego jesienno-zimowego sezonu chorobowego przypominają, żeby nie stosować antybiotyków niepotrzebnie, np. w przypadku infekcji wirusowych, a kiedy już zmuszeni jesteśmy do ich przyjęcia, trzymać się ściśle podanego dawkowania i czasu leczenia. I nie chodzi tu tylko o skuteczność ich działania czy też negatywny wpływ na florę bakteryjną, ale i wykształcanie przez bakterii oporności, utrudniającej leczenie chorób przez nie wywoływanych w przyszłości.
Bakterii opornych na antybiotyki przybywa w takim tempie, że nie jesteśmy w stanie nadążyć z nowymi lekami, bo warto pamiętać, że choć jest to zjawisko występujące naturalnie, nieodpowiedzialnym zachowaniem mocno mu pomagamy. I nie jest to problem, który możemy odłożyć na później - coraz więcej osób umiera z powodu chorób, które wydawały się pozostawać pod kontrolą i według raportu ze stycznia mowa o zgonach ponad 1,2 mln pacjentów.