Brytyjczycy szykują innowacyjną szczepionkę na CoVID-19 w formie plasterków

Plastry z mikroigłami to całkiem gorący trend w medycynie, chociaż jak twierdzą specjaliści, minie jeszcze wiele lat zanim się upowszechni, a wszystko za sprawą pewnych ograniczeń tej platformy.

Brytyjczycy szykują innowacyjną szczepionkę na CoVID-19 w formie plasterków
Brytyjczycy szykują innowacyjną szczepionkę na CoVID-19 w formie plasterkówGeekweek

Jeśli przed szczepieniem na koronawirusa powstrzymuje Was paniczny lęk przed igłami, to powinniście zainteresować się nowym rozwiązaniem zaprezentowanym właśnie przez ekspertów ze Swansea University. Mowa bowiem o plasterku, który przyklejamy do skóry jak te pomagające walczyć z nałogiem nikotynowym i nosimy przez 24 godziny. Działający prototyp zostanie zaprezentowany do kwietnia i choć nie należy się spodziewać, że będzie można z niego skorzystać jeszcze w tym roku, to przy mniej optymistycznym wariancie, że będziemy się szczepić an Covid-19 jak na grypę, czyli co roku, docelowo będziemy mieć do dyspozycji mniej inwazyjną drogę podania.

Bo choć teoretycznie wciąż mamy do czynienia z igłami, to te są tak maleńkie, że ich nie poczujemy - każda jest cieńsza niż ludzki włos, więc przebija barierę skóry bez wywoływania jakiegokolwiek dyskomfortu: - Nie penetrują one skóry tak głęboko jak klasyczna i nie stymulują receptorów bólu, więc są mniej bolesne niż klasyczny zastrzyk - tłumaczy zajmująca się nanotechnologią Olivia Howells ze Swansea University. A co w tym wszystkim najciekawsze, plaster jest projektowany, bo użytkownik mógł sam go nakleić i monitorować odpowiedź organizmu. Ta ostatnia kwestia również jest bardzo ciekawa, bo okazuje się, że plaster oprócz podania szczepionki, mierzy też stan zapalny pojawiający się w odpowiedzi na nią, monitorując biomarkery w skórze.

- Możliwość szybkiego mierzenia skuteczności szczepionki jest odpowiedzią na niespełnioną dotychczas kliniczną potrzebę i z pewnością będzie innowacyjnym podejściem do rozwoju szczepionek. Działanie w czasie rzeczywistym tej platformy oznacza szybkie wyniki pozwalające na szybkie powstrzymywanie COVID-19 virus - tłumaczy dr Sharma. Nie bez znaczenia jest również fakt, że szczepionka ma być łatwa w dystrybucji i tania w produkcji, co może pomóc znacząco zwiększyć powszechność jest podawania, również w dużych biednych krajach, gdzie trudno o klasyczne punkty medyczne. Szczególnie że chociaż naukowcy na razie skupiają się na koronawirusie, to docelowo rozwiązanie ma być stosowane również w przypadku szczepień na inne choroby: - Niski koszt urządzenia zapewni szybki powrót do pracy i zarządzania kolejnymi falami Covid-19. Poza pandemią, nasza praca może zostać rozszerzona do zastosowania przy innych chorobach zakaźnych, bo natura tej platformy pozwala na szybką adaptację - dodają.

Źródło: GeekWeek.pl/Dailymail / Fot. Swansea University

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas