Leki na raka to eliksir młodości? Wydłużają życie i opóźniają "skutki uboczne" starzenia
Czy pigułka długowieczności to już nie science fiction, a realna perspektywa? Zespół naukowców z Europy, kierowany przez badaczy z Instytutu Maxa Plancka w Niemczech, przeprowadził przełomowe badania, w których zastosował kombinację dwóch leków przeciwnowotworowych u myszy. Efekt? Wydłużenie życia nawet o 35 proc. oraz znacząca poprawa jego jakości na późnym etapie.

W eksperymencie wykorzystano rapamycynę i trametynib, czyli dwa leki znane z leczenia nowotworów, a w przypadku tej pierwszej także transplantologii. Obie substancje wcześniej wykazywały właściwości wydłużające życie w badaniach na zwierzętach, rapamycyna w testach na myszach, a trametynib na muszkach owocowych, jednak nigdy wcześniej nie łączono ich działania u ssaków w długoterminowym eksperymencie.
Znane leki, nowe zastosowanie
W ramach badania setki myszy otrzymywały codziennie dawki jednego lub obu leków, począwszy od szóstego miesiąca życia. Wyniki mówią same za siebie, bo rapamycyna podawana samodzielnie wydłużyła życie o 17-18 proc., trametynib o 7-16 proc., a połączenie obu leków dało efekt nawet do 35 proc. wydłużonego życia. Co ważne, nie chodziło tylko o dodatkowe, ale i zdrowsze lata.
U myszy poddanych terapii rzadziej rozwijały się nowotwory wątroby i śledziony, miały niższy poziom stanów zapalnych w mózgu, nerkach, mięśniach i innych narządach, a także były aktywniejsze i miały wolniejsze tempo pogarszania się funkcji serca. Nawet ich masa ciała była lepiej utrzymana w późnym wieku.
Dlaczego to działa?
Oba leki oddziałują na ten sam szlak sygnalizacyjny (Ras/Insulin/TOR), który odpowiada m.in. za wzrost komórkowy i metabolizm. Jednak każdy z leków celuje w inny punkt tego szlaku. Badania ekspresji genów wykazały, że kombinacja wywołuje unikalne zmiany molekularne, których nie daje się osiągnąć stosując leki osobno. Co istotne, połączenie nie powodowało dodatkowych skutków ubocznych poza tymi już znanymi dla każdej substancji z osobna.
Czy ludzie też mogą na tym skorzystać? Choć wizja dożycia 130 lat może brzmieć kusząco, naukowcy studzą entuzjazm: "Nie spodziewamy się, że u ludzi uzyskamy tak spektakularne efekty, jak u myszy. Naszym celem jest raczej wydłużenie okresu zdrowego życia, wolnego od chorób związanych z wiekiem" - mówi prof. Linda Partridge, współautorka badania.
Dobra wiadomość jest taka, że oba leki są już zatwierdzone do użytku u ludzi w USA i UE, co potencjalnie przyspiesza rozpoczęcie badań klinicznych nad ich połączonym działaniem w kontekście starzenia. Co więcej, wcześniejsze badania sugerują, że rapamycyna może m.in. wydłużać okres płodności u kobiet w okresie okołomenopauzalnym nawet o kilka lat.