Nowe warianty Omikrona. Są obawy, że znów wzrośnie liczba zakażeń COVID-19
W Nowej Zelandii w udziale zachorowań wzrasta znaczenie kolejnych podwariantów Omikrona. Lekarze z tego kraju spodziewają się w ciągu najbliższych miesięcy, że liczba nowych przypadków zachorowań na Covid-19 może wzrosnąć i może być częściowo spowodowana przez nowe podwarianty. Kiedy Covid-19 odpuści?
Trzeba zauważyć, udział kolejnego podwariantu BA.4.6 gwałtownie wzrósł w najnowszych danych do 15 proc., dodatkowo następny podwariant BA.2.75 także się "umacniał" i jego udział wzrósł do 10 proc. W raporcie Ministerstwa Zdrowia Nowej Zelandii można przeczytać także: "Jednakże, ponieważ BQ.1.1 gwałtownie rośnie obecnie w Europie, możemy mieć sytuację, w której spodziewamy się, że będzie krążyć wiele nowych wariantów, wszystkie z różnymi profilami immunologicznego uchylania się i dotkliwości". Do 30 września linia Omikron BQ.1.1 nie została wykryta w Nowej Zelandii.
Szczepienia radzą sobie z wariantem Omikron
Jak podaje Ministerstwo Zdrowia Nowej Zelandii: "Nie ma mocnych dowodów na duży wzrost zdolności przenoszenia lub nasilenia choroby związany z najnowszymi wariantami. Szczepienia, w tym dawki przypominające, pozostają skuteczne w zmniejszaniu ryzyka hospitalizacji i śmierci z powodu Omikronu. Nadal trudno jest przewidzieć wpływ wariantów tutaj w Aotearoa w Nowej Zelandii w oparciu o trendy zagraniczne, ponieważ nasza historia infekcji i odporność hybrydowa różnią się od innych krajów."
Profesor Michael Plank z University of Canterburry powiedział dla Stuff: - Wygląda na to, że nastąpił wzrost udziału niektórych z tych innych wariantów. Jest to zgodne z tym, co obserwuje się za granicą. [...] Wygląda na to, że niektóre z nowych wariantów prawdopodobnie spowodują kolejne fale na półkuli północnej. Spodziewalibyśmy się, że podobna rzecz wydarzy się tutaj w pewnym momencie, kilka tygodni później.